Szymon Grabowski: GKS-owi Katowice i sobie życzę, żebyśmy się spotkali tutaj w piątek

Szymon Grabowski liczy, że w piątek Apklan Resovia zagra z GKS-em Katowice o awans do Fortuna 1 ligi. (fot. GKS Katowice)

Apklan Resovia zremisowała z GKS-em Katowice 1-1. Tym samym "Pasiaki" zapewniły sobię grę w barażu o 1 ligę. Zobaczcie co po meczu powiedział Szymon Grabowski.

- Było to bardzo fajne spotkanie dla kibiców. Mecz był żywy i interesujący. Nie można nikomu odmówić zaangażowania oraz woli walki. Myślę, że było to widać od pierwszej do ostatniej minuty. Różnie ten mecz mógł się potoczyć, bo my mogliśmy zdobyć bramkę na początku. Później GKS miał swoją szansę. Oczywiście przewaga gospodarzy z każdą minutą rosła, bo wiedzieli że w razie wygranej witają się z pierwszą ligą - powiedział Szymon Grabowski po meczu z GKS-em Katowice.

- Chciałbym pochwalić moich zawodników, bo nie poprzestali walczyć. Nam ewentualna porażka tutaj nic nie zmieniała, bo wyniki tak się poukładały, że w barażu i byśmy byli. Graliśmy jednak do końca, liczyliśmy na siebie i nie chcieliśmy nikomu nic ułatwiać - kontynuuje opiekun Apklan Resovii.

- To co zaprezentowaliśmy w przeciągu dziewięćdziesięciu minut to pokazuje, że w barażu wszystko może się zdarzyć. Tak jak ta liga pokazała, że była szalona i mamy tego efekt w postaci nie przewidywalnych spadków. Myślę, że tak samo będzie z awansami. GKS-owi i sobie życzę, żebyśmy się spotkali tutaj w piątek - zakończył Grabowski

Szymon Grabowski: GKS-owi Katowice i sobie życzę, żebyśmy się spotkali tutaj w piątek

Czytaj także

Komentarze (14)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB