2018-10-06 23:01:13

Motor Lublin zremisował z Wisłą Sandomierz

Motor Lublin tylko zremisował z Wisłą Sandomierz. (fot. Motor Lublin)
Motor Lublin tylko zremisował z Wisłą Sandomierz. (fot. Motor Lublin)
Po środowej, sensacyjnej wygranej Wisły Sandomierz z Koroną Kielce w 1/32 Pucharu Polski, trzy dni później zawodnicy z miasta rozsławionego dzięki telewizyjnym przygodom księdza detektywa sprawili nie lada problemy innemu faworytowi. Motor Lublin tylko zremisował z Wisłą 1-1.
 
Gracze Wisły Sandomierz już od początku spotkania chcieli jak najszybieć zdominować Motor Lublin. Spotkanie zaczęła seria rzutów rożnych dla tej drużyny oraz strzał aktywnego tego dnia Wiktora Putina, który ogólnopolską sławę zyskał po zdobyciu dwóch bramek w ubiegłośrodowym meczu Pucharu Polski z Koroną Kielce.
 
Lublinianie nie pozostawali dłużni - z biegiem spotkania spychali Wisłę do defensywy, a ta starała się wykorzystać powstające w ten sposób luki w ustawieniu gospodarzy. Luki te, jak i ogólny zamysł taktyczny nie dający podopiecznym Roberta Chmury żadnej dogodnej sytuacji na objęcie prowadzenia, trener gospodarzy starał się modyfikować, chociażby poprzez wprowadzenie Maksymiliana Cichockiego w miejsce Kamila Kumocha. Owe zabiegi nic jednak nie dały, a pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
 
W drugich czterdziestu pięciu minutach grę Motoru Lublin prowadził głownie Tomasz Brzyski, próbujący co rusz obsługiwać kolegów celnymi, dokładnymi podaniami bądź brać sprawy w swoje ręce i oddawać strzały na bramkę Stanisława Wierzgacza. Jak to jednak ostatnio w zwyczaju mają Motorowcy grając na własnym stadionie, to oni pierwsi stracili bramkę.
 
Nieporozumienie w defensywie gospodarzy w 65.minucie wykorzystał Damian Nogaj w sytuacji sam na sam z Adrianem Olszewskim. Sytuację tę poprzedził okres dobrej gry gospodarzy, którzy mieli swoje okazje na wyjście na prowadzenie.
 
Podrażnieni gracze z Lublina ruszyli z atakami, lecz przez swoją nieskuteczność jak i indywidualne błędy w rozegraniu piłki większość akcji spaliła na panewce. Wyrównanie podopiecznym Roberta Chmury udało się wywalczyć w 84.minucie, kiedy to Szymon Rak najlepiej odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym.
 
Na nic więcej, pomimo starań, gospodarzy w tym spotkaniu nie było stać -  stałe fragmenty gry oraz obicie słupka bramki Wierzgacza w ostatnich fragmentach spotkania to wszystko, co udało im się osiągnąć w ostatnich fragmentach gry. Sandomierzanie wywożą z Areny Lublin cenny punkt i to z pewnością oni są najbardziej zadowoleni z takiego obrotu spraw.
 
Po zdobyciu jednego "oczka", Motor Lublin z 20 punktami zajmuje czwarte miejsce. Wisła Sandomierz dzięki remisowi zajmuje w tabeli III ligi gr.IV pozycję równą zdobyczy punktowej - dwunastą.
 
0-1 Damian Nogaj (65)
1-1 Szymon Rak (84)

Motor Lublin:
Olszewski - Kraśniewski (76. Michota), Ranko, Majewski, Wołos, Bonin, Kumoch (41. Cichocki), Gałecki (74. Rak), Brzyski, Darmochwał (61 Meskhia), Paluch.
 
Wisła Sandomierz:
Wierzgacz - Konefał, Kolbusz, Chorab, Nogaj, Siedlecki (70. Poński), Bażant (82. Ferens), Łata (64. Sornat), Kamiński, Piechniak (70. Sudy), Putin.

Wyniki meczów 11. kolejki:

 

Tabela 3 ligi gr. IV:

 

Czytaj także

Komentarze (7)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.