fot. Mieczysław Turczyn / archiwum
Karpaty Krosno wygrały z KSZO 3-1 i przywiozły cenne trzy punkty z trudnego terenu w Ostrowcu.
Od początku spotkania lekką przewagę mieli gospodarze jednak nic z tego nie wynikało i do przerwy mieliśmy remis 0-0.
Na pierwszy gol w tym spotkaniu kibice czekać musieli aż do 76. minuty. Właśnie wtedy prowadzenie objął KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, aktualny lider rozgrywek 3 ligi gr. IV. Prowadzenie gospodarzom dał Rafał Gil, który trafił do siatki z rzutu karnego.
Riposta Karpat Krosno była natychmiastowa. W 78. minucie Jakub Mordec doprowadził do wyrównania i na kilkanaście minut przed końcem znów był remis.
Chwilę później trener Karpat Krosno Adam Fedoruk zmienił zmęczonego Romana Stepankova, a w jego miejsce wprowadził młodego wychowanka Karpat Patryka Pelca.
Zmiana ta okazała się kluczowa dla losów spotkania, bowiem Patryk Pelc dał Karpatom Krosno prowadzenie strzelając bramkę w doliczonym czasie gry!
To nie było jednak ostatnie słowo gości. Karpaty Krosno podwyższyły na 2-1 po trafieniu Dawida Cempy w szóstej minucie doliczonego czasu gry.
1-0 Rafał Gil (76-karny)
1-1 Jakub Mordec (78)
1-2 Patryk Pelc (90+1)
1-3 Dawid Cempa (90+6)
Karpaty Krosno: Mariusz Stępień - Mateusz Kantor, Patryk Kołodziej, Zbigniew Dąbek, Eryk Krupa - Daniel Paszek (81. Adrian Buszta), Jakub Mordec, Jaromir Skiba, Dawid Kuliga (90. Daniel Pawlak) - Roman Stepankov (87. Patryk Pelc) - Dawid Cempa.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski: Wierzgacz - Mężyk, Stachurski, Łatkowski, Podstolak - Bełczkowski, Dobkowski, Grunt, Mianowany - Persona, Gil.
Komentarze (9)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.