Zespół Rajmunda Gorczyce (z piłka, jeszcze w barwach Skołoszowa) - Sanoczanka zdobyła cenne punky (fot. Adrianna Popkiewicz)
Zawodnicy Błękitnych Grzęska przegrali ważny mecz. Na własnym boisku ulegli Sanoczance Święte.
Goście tym zwycięstwem oddalili się od strefy spadkowej, a Błękitni Grzęska skomplikowali swoją sytuacje. Nie pierwszy raz będą bić się o utrzymanie do ostatniej kolejki.
Przed przerwą wynik otworzył Paweł Zubrzycki. Kolejne gole padły w drugiej połowie. Sanoczanka 10 minut przed końcem meczu prowadziła już 0-4 i spokojnie dowiozła prowadzenie.
0-1 Paweł Zubrzycki (22)Przed przerwą wynik otworzył Paweł Zubrzycki. Kolejne gole padły w drugiej połowie. Sanoczanka 10 minut przed końcem meczu prowadziła już 0-4 i spokojnie dowiozła prowadzenie.
0-2 Damian Kobrzyński (59)
0-3 Damian Kobrzyński (78)
0-4 Krzysztof Gawłowski (80)
Błękitni Grzęska: Niemiec (80. Kubicki) – Jędryka, Kołodziej, Harpula, Tutka, W. Słysz, Deda, Kyciński (78. Wróbel), P. Słysz (46. Pieczek), Solarz (46. Pieniążek), Pelc.
Sanoczanka Święte: Kokot – Muszak, Serafin, T. Kisielewicz, R. Kisielewicz, Gorczyca, Modny, Mucha (83. M. Zubrzycki), P. Zubrzycki (60. Kuśnierz), Gawłowski (81. Białowąs), Kobrzyński (79. Gembarowski).
Sędziował: Denis Rokita (Przemyśl).
Żółte kartki: Muszak, Mucha, Kobrzyński.
Widzów: 200.