fot. Grzegorz Bąk/Karpaty Krosno
Cenny punkt zdobył beniaminek z Łowiska. Zespół Pawła Wtorka mocno przeciwstawił się faworytowi spotkania. W osiągnięciu remisu mocno pomogły błędy bramkarza gości, Rafała Michury.
Starcie w Łowisku rozpoczęło się zgodnie z planem. Goście po pięknym trafieniu Vladyslava Roslyakova objęli prowadzenie. W 35. minucie za sprawą Nazara Verbnyiego było 0:2. Ukraiński pomocnik popisał się ładnym trafieniem z pierwszej piłki z około osiemnastu metrów.
Gdy wydawało się, że drużyna z Nowotańca zejdzie na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem w ostatniej akcji pierwszej połowy Krzysztof Nowak oddał niepozorny strzał sprzed pola karnego i pokonał Rafała Michurę. Pilka po strzale zawodnika ŁKS-u zmieniła kierunek i zmyliła golkipera przyjezdnych.
W 71. minucie gospodarze doprowadzili do remisu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego interweniujący bramkarz gości niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki.
Spotkanie zakończyło się remisem, z którego bardziej mogą być zadowoleni gospodarze.
0-1 Vladyslav Roslyakov (24)
0-2 Nazar Verbnyi (35)
1-2 Krzysztof Nowak (45+1)
2-2 Rafał Michura 71 (samobójcza)
ŁKS Łowisko: A. Olko – Gnatek, Leja, Kloc – Delekta, Gumieniak, T. Olko, Herkt – Stańko (67. Wiejak), Nowak, Grabarz
Cosmos Nowotaniec: Michura - Hostaniol, Miezama (72. Kalemba), Gomułka (80. Zieliński), Hura (78. Pirnach) – Pelc, Mykytsey, Roslyakov, Verbnyi, Becerra (60. Słysz) - Kchomczenko
Sędziował: Jakub Koza (Dębica)
Żółte kartki: Nowak - Hura
Widzów: 120
Komentarze (15)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.