2025-07-19 20:57:48

Ksawery Kukułka: Chcę być w Stali Rzeszów jednym z wiodących zawodników

Na zdjęciu Ksawery Kukułka (fot. stalrzeszow.pl)
Na zdjęciu Ksawery Kukułka (fot. stalrzeszow.pl)
- Gdybyśmy tak zagrali cały mecz jak drugą połowę, to wydaje mi się, że byśmy ten mecz wygrali - powiedział Ksawery Kukułka, zawodnik Stali Rzeszów, po przegranej w Grodzisku Mazowieckim. Biało-niebiescy przegrali na inaugurację Betclic 1. Ligi w wyjazdowym meczu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (1-2).
 
- W pierwszym meczu w sezonie 2025/2026 przegrywacie z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Jak ocenisz to spotkanie ze swojej perspektywy? Na pewno ta bramka w pierwszych minutach ustawiła ten pojedynek.
 
- No, na pewno ta bramka w pierwszych minutach ustawiła to widowisko. Wydaje mi się, że gdybyśmy tak zagrali cały mecz jak drugą połowę, to byśmy to wygrali po prostu. No, ale nie ma co teraz mówić. Musimy się skupić na tych pierwszych minutach, bo to jest najważniejsze. Pogoń Grodzisk tak naprawdę już w tych pierwszych 30 minutach, bo wygrywali 2-0, ustawiła sobie mecz. No i w drugiej mogli sobie pozwolić na to, żeby grać nisko, w niskiej obronie.
 
Gdyby nie ten spalony przy drugiej bramce Seby... No czuliśmy to, że już ich mamy, ale zabrakło czasu i tyle. Musimy wyciągnąć wnioski i od przyszłego meczu od pierwszej minuty grać na full.
 
 
- Można powiedzieć, że poprzeczka będzie już tylko rosła. Pogoń Grodzisk Mazowiecki była skazywana przed tym startem sezonu w roli głównych kandydatów do spadku i tak na pewno to może boleć, że tak stracone punkty.
 
- To pokazuje, że nie można nikogo co skreślać, bo tutaj naprawdę każdy z każdym może wygrać. To było widać w tamtej rundzie. Teraz przed nami ciężki przeciwnik, Śląsk Wrocław. No, ale na pewno podejdziemy do tego meczu bardzo zmotywowani. Przede wszystkim przez to, że gramy przed swoją publicznością i będziemy musieli urwać punkty. No i trzeba wyciągnąć wnioski po tym meczu, szczególnie po tej pierwszej połowie.
 
- Jak ocenisz okres przygotowawczy, bo też wyglądał nieźle. Trzy zwycięstwa w sparingach. Jak czujesz się w Stali? Bo już pół roku jesteś w Rzeszowie.
 
- Okres przygotowawczy na pewno był mocny, bardzo mocny. Pierwsze dwa tygodnie mieliśmy po dwa treningi dziennie tak naprawdę. W sparingach też wyglądaliśmy nieźle na tle ekstraklasowych ekip. No, a moje pół roku tutaj, teraz będzie kolejne, teraz chcę po prostu jak najwięcej grać. Chcę trochę tego doświadczenia, które zdobyłem w Płocku czy też przez pierwsze pół roku tutaj. Chcę oczywiście też  pomóc drużynie. Chcę być tutaj jednym z wiodących zawodników, nie tylko na boisku, ale też w szatni.
 
Zobacz także: 

Czytaj także

Komentarze (3)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.