2025-01-28 23:44:00

„Pięć zwycięstw z rzędu i świetna atmosfera w Asseco Resovii – rozmowa z Dawidem Ogórkiem, Bartoszem Bednorzem i Stephanem Boyerem

fot. własne
fot. własne

Po zwycięstwie nad drużyną z Pafiakos Pafos, siatkarze Asseco Resovii nie zwalniają tempa. Dawid Ogórek, Bartosz Bednorz i Stephan Boyer opowiadają o trudach dwumeczu, znakomitej atmosferze w drużynie i planach na kolejne starcia w europejskich pucharach.

- Z nami Dawid Ogórek. Eliminujecie drużynę z Pafos i meldujecie się w kolejnej rundzie. Jak byś ocenił ten dwumecz, a może szczególnie dzisiejszy pojedynek?

Dawid Ogórek: Na pewno trzeba być bardzo mocno skoncentrowanym na takich spotkaniach. Na Cyprze, po podróży, musieliśmy się przyzwyczaić do hali, może troszkę innego światła. Dzisiaj cieszy na pewno wynik 3-0 u siebie na hali. Także super, bardzo fajnie.

- Czym dzisiejszy pojedynek był łatwiejszy niż ten pierwszy? Chociaż, jak widzimy, dwa pierwsze sety zakończyły się w dość bliskim kontakcie punktowym. Jak to z Waszej perspektywy wyglądało?

Dawid Ogórek: Stefan nie grał i dlatego chyba. (uśmiech)

- Zapraszamy tu Stefana.

Stephan Boyer (dołączając do rozmowy): Przepraszam, nie usłyszałem.

Dawid Ogórek: Jesteś szczęśliwy? Pytamy, czy jesteś szczęśliwy.

Stephan Boyer: Ja jestem szczęśliwy. A Ty jesteś szczęśliwy?

Dawid Ogórek: Tak, jestem szczęśliwy.

Stephan Boyer: Ty jesteś głupi. (wszyscy się śmieją)

- Wszyscy są szczęśliwi! (uśmiech)

Dawid Ogórek: Zagrywali bardzo dobrze, dobrze sobie radzili w przyjęciu, więc, tak jak mówię, super, że takie mecze wygrywamy 3-0. Jesteśmy skupieni.

- To piąte zwycięstwo z rzędu. Takim, można powiedzieć, newralgicznym momentem sezonu była porażka z Barkomem. Co się wtedy wydarzyło w klubie, że od tamtej pory zaczęliście tak dobrze grać?

Dawid Ogórek: Myślę, że to nie mi oceniać, ale przede wszystkim jesteśmy zdrowi. Treningi wyglądają zupełnie inaczej, kiedy wszyscy jesteśmy do dyspozycji. Możemy zrobić szóstki, także na pewno to. Później udało się wygrać bardzo trudny mecz z Lublinem, więc to też buduje zespół. Chłopaki też pomagają, ja pomagam, więc wszystko super, naprawdę.

- Jeszcze dwa pytania. Chciałem zapytać o kolejną rundę. Kogo chcielibyście trafić? Bo wiemy, że to dopiero jutro się rozstrzygnie w czasie meczu Ligi Mistrzów.

Dawid Ogórek: Nie mam pojęcia.

Stephan Boyer: Nie skupiaj się.

Dawid Ogórek: Ja jestem bardzo krótko tutaj, ledwo się zdążyłem zaadaptować, a chłopaki mi troszeczkę utrudniają. (uśmiech) Jeśli mam być szczery, to jeszcze nie wiem, na kogo trafiamy, ale myślę, że nie ma to znaczenia. Musimy robić swoje i grać swoją siatkówkę.

Bartosz Bednorz (dołączając): Bardzo dobrze! Our Volleyball, Assecuration.

Bartosz Bednorz: Jak długo czekałeś na ten moment, żeby zagrać?

Dawid Ogórek: Trener mnie zawołał i wtedy. Także chwilkę.

Bartosz Bednorz: A jak oceniasz swój występ?

Dawid Ogórek: Myślę, że był dobry, ale mogło być lepiej.

- Dawid, jak się czujesz tutaj w Rzeszowie? Widę, że atmosfera jest znakomita.

Dawid Ogórek: Dobrze się czuję. Chłopaki się mną opiekują, także jest naprawdę bardzo dobrze.

- Ostatnie pytanie do Bartka. Jak oceniasz nowego kolegę?

Bartosz Bednorz: Super chłopak i myślę, że dzisiaj kapitalnie się zaprezentował. Zastąpił naszego świetnego Michała Poterę, który również jest w znakomitej formie. Nic tylko się cieszyć, że mamy takich dwóch ancymonków, którzy trzymają atmosferkę i poziom sportowy.

- Stefan, co możesz powiedzieć o Dawidzie?

Stephan Boyer: Ogór? Dobry człowiek. Wygląda na to, że jest dobrym człowiekiem, ale... (chwila zawahania, śmiech) Nie, on wkłada dużo energii i jest ważny dla naszej drużyny. Pokazuje, że należy tu być.

Rozmawiał Maciej Decowski-Niemiec

Komentarze

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.