fot. archiwum/ Pogoń-Sokół Lubaczów
- Mam taką filozofię, że z zawodników, których zastaje, chcę zrobić jak najlepszych piłkarzy. Chcę im po prostu pomóc. To nie są zawodnicy, którzy nie potrafią wygrywać, którzy nie mają charakteru- powiedział trener Łukasz Surma w wywiadzie udzielonym mediom klubowym.
- Bardzo się cieszę, że tutaj jestem, że mogę pracować w sporcie, który kocham, więc jestem naprawdę szczęśliwy. Klub przyjął mnie bardzo dobrze. Wszyscy pracownicy w klubie są zaangażowani w to, co robią. Starają się mi pomóc.
Myślę, że się odwdzięczę, że będę pomagał klubowi, że będę pomagał ludziom, którzy są związani z klubem i będą się cieszyć drużyną. Mam nadzieję, że pomogę chłopakom. Po to tu jestem- powiedział Łukasz Surma w wywiadzie z klubową telewizją.
Trener Pogoni-Sokół Lubaczów: Najważniejsze to przekonać zespół do ciężkiej pracy
- Jak ocenia trener potencjał zespołu po pierwszych treningach?
- Dla mnie najważniejsze jest, aby przekonać zespół do ciężkiej pracy, aby to nastawienie do piłki było odpowiednie, bo to jest naprawdę sport wymagający, który potrzebuje maksymalnego skupienia i koncentracji. Nad tym na razie pracuję.
Każdy zawodnik ma swoje atuty. Każdy ma jakiś potencjał. Moim zadaniem jest wydobyć z tych zawodników jak najwięcej. Natomiast oni widzę, że też mają w sobie ten entuzjazm. Myślę, że gdzieś nasze drogi się spotkają, no bo piłka to też jest moje życie i jeśli ktoś za mną nie pójdzie, to będzie miał na pewno problem.
Łukasz Surma: Kto nie pójdzie za mną w stronę tej pasji, będzie miał problemy w tym sporcie
Oczywiście to jest taka przenośnia. Moja rodzina, która jest w Krakowie, mi kibicuje. Oni są dla mnie najważniejsi, natomiast piłka to jest moje życie.
Kto za mną nie pójdzie w stronę tej pasji, w stronę oddania się całkowicie temu sportowi, to raz będzie miał problemy w tym sporcie, który nie wybacza, który jest troszeczkę taki niewdzięczny. No i też problemy u mnie, bo ja po prostu fuszerki nie lubię.
- Co z tej perspektywy wydaje się kluczowe w budowaniu zespołu?
- No tak jak sama nazwa mówi. Zespół to jest grupa ludzi, która się nawzajem wspiera, która sobie pomaga w ciężkich chwilach, bo takich na boisku jest dużo. Takich chwil w sezonie jest mnóstwo, więc musimy zbudować grupę, która się nawzajem wspiera i sobie pomaga. Natomiast też muszę pamiętać, że każdy z nich jest inny. Każdy z nich jest inny i zespół składa się z indywidualności, składa się z indywidualnych charakterów. Moim zadaniem będzie dotrzeć do każdego z nich osobno. Oczywiście to się nie stanie za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale jako trener muszę o tym pamiętać.
Łukasz Surma: Z zawodników, których zastaje, chcę zrobić jak najlepszych piłkarzy
- Czy uważa trener, że obecny skład jest wystarczający, czy rozważane są jeszcze transfery lub jakieś zmiany w drużynie?
- Mam taką filozofię, że z zawodników, których zastaje, chcę zrobić jak najlepszych piłkarzy. Chcę im po prostu pomóc. Zobaczymy, co życie przyniesie. W piłce każdy dzień właściwie może coś zmienić i zobaczymy, jak to się potoczy. Każdego będę traktował z szacunkiem.
Będę też oczekiwał tego samego w drugą stronę, tej odpowiedzialności. Natomiast widzę to już, że niektórzy zawodnicy potrafią grać dobrze, lepiej niż to robili wcześniej. Na tym też buduję swój optymizm. Przy okazji też chcę powiedzieć, że będę czerpał na pewno z tego, że oni przecież zrobili awans z czwartej do trzeciej ligi.
To nigdy nie jest proste wygrać ligę, więc to też z poprzednim trenerem tutaj coś się zawiązało. Tutaj jakiś charakter był, więc poprzedni trener zrobił świetną pracę. Gdzieś to się może urwało, ale to nie są zawodnicy, którzy nie potrafią wygrywać, którzy nie mają charakteru.
▶
USA army 2025-01-18 08:08:29
Jestem pewny że pod wodzą nowego trenera Pogoń na wiosnę będzie dobrze przygotowana.
Erikson 2025-01-18 08:08:36
Był w Stalowej opowiadał bajki, poszedł dalej, znowu opowiada bajki
Anonim 2025-01-18 09:59:37
Szacunek do kariery piłkarskiej Pana Łukasza, ale jako trener słabo to wygląda. Dużo obietnic, ładnych słów ale to przydatne bardziej w polityce niż trenowaniu.
Kibic 2025-01-18 10:28:21
Jakie "odwdzięczę się klubowi" - tak mówią wolontariusze a nie etatowy trener. Niemniej życze Pogoni, by się odbiła, bo chłopaki mają możliwości i pasję do piłki, oby trener to w nich odnalazł.
Jacek GMOch 2025-01-18 10:36:34
Tam nie trzeba się starać, wystarczy skasować za miesiąc i można iść na piwo. Te melepety i tak się nie połapią, bo nie znają się na piłce hehehe
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.