Radosław Adamski po meczu z Zagłębiem: Dopisujemy ważne trzy punkty, ale to jeszcze nie koniec

fot. P. Golonka/ Resovia

Resovia pokonała Zagłębie Sosnowiec 1-0 w meczu 21. kolejki Fortuna 1 ligi. Zobaczcie, co po tym spotkaniu powiedział nam kapitan "Pasiaków" Radosław Adamski.

- W końcu dopisujecie komplet punktów i wydostajecie się ze strefy spadkowej. Czy spadł Wam trochę kamień z serca?

- Na pewno po zwycięstwie jest trochę luźniejsza głowa. Zakładaliśmy sobie to przed meczem, że trzeba wygrać i to zrealizowaliśmy. To jest najważniejsze. Dopisujemy ważne trzy punkty, ale to jeszcze nie koniec. Zostało jeszcze kilka meczów, w których też musimy zapunktować.

Radosław Adamski: Na końcu najważniejszy jest wynik

- Co było dzisiaj kluczem do zwycięstwa? W ofensywie zagraliście podobnie jak w dwóch poprzednich spotkaniach, ale chyba dziś również defensywa zagrała wzorowo do ostatniej minuty.

- Tak, zgodzę się. Myślę też, że do strzelenia bramki wyglądaliśmy bardzo dobrze pod względem gry do przodu. Po strzeleniu bramki troszkę się cofnęliśmy. Wynikało to pewnie z tego, że Sosnowiec wyszedł do nas trochę agresywniej. Za dużo używaliśmy prostych środków. Na końcu najważniejszy jest wynik i to pokazuje, wygraliśmy, to jest najważniejsze dzisiaj.

- Od kilku spotkań występujesz na środku obrony. Dziś zanotowałeś kapitalną interwencję w 42. minucie meczu, gdy piłka zmierzała praktycznie do pustej bramki.

- Trener zmienił mi pozycję. Staram się jak najlepiej realizować założenia przedmeczowe. Myślę, że do tej pory wywiązuje się z nich całkiem nieźle. Trzeba dalej pracować i oby jak najmniej było takich interwencji.

- Za tydzień mecz z Lechią Gdańsk. Czy możemy spodziewać się powtórki z rundy jesiennej?

- Bardzo tego chcemy.

Rozmawiała Gabriela Beściak

Radosław Adamski po meczu z Zagłębiem: Dopisujemy ważne trzy punkty, ale to jeszcze nie koniec

Radosław Adamski: Na końcu najważniejszy jest wynik

Czytaj także

Komentarze (8)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB