fot. Stal Rzeszów
Już jutro Stal Rzeszów w ramach 8. kolejki Fortuna 1 ligi zmierzy się z Wisłą Płock. Zobaczcie, co na konferencji przed tym spotkaniem mówił szkoleniowiec rzeszowian, Marek Zub.
- Każdy mecz powinien być otwarty, natomiast wynik decyduje się w kwestiach gry, która polega nie tylko na bieganiu i podawaniu piłki, ale też na pewnych zachowaniach i strategii. Ja jako trener lubię grać w piłkę, nie jestem zwolennikiem wielkiej obrony Częstochowy, czy parkowania autobusu w polu karnym. Chcę grać w piłkę- mówił szkoleniowiec Stali Rzeszów.
- Zespół Wisły Płock składa się z wielu dobrych piłkarzy, którzy posiadają poziom pierwszoligowy, a może nawet i wyższy. Na pewno mają w swoim składzie indywidualności. Natomiast fakty, które wpływają na to, jak Wisła pozycjonuje się w tabeli, to oni też są w pewnej fazie przebudowy. Biorąc pod uwagę sezon, w którym spadli z Ekstraklasy nastąpiła duża rotacja zawodników i też są w fazie budowy, podobnie, jak my- mówił Marek Zub o najbliższym meczu z Wisłą Płock.
- Na pewno w pierwszym składzie pojawią się nowi zawodnicy, natomiast ilu, nie chciałbym zdradzać. Z jednej strony są to zawodnicy, którzy wzmacniają nam zdecydowanie naszą kadrę, natomiast nie jestem w stanie powiedzieć na ile, to nastąpi w następnym meczu. Na pewno będzie to widoczne, natomiast nie wiem w jakiej skali. Chciałbym, żeby wpływ nowych zawodników był, jak najbardziej widoczny na pozytywny wynik meczu- powiedział trener Stali Rzeszów.