2023-01-03 14:19:00

Mateusz Kochan, były bramkarz Korony Rzeszów: Ostatnia runda była ciężka

Mateusz Kochan nie jest już piłkarzem Korony Rzeszów. Zapytaliśmy go o plany na przyszłość oraz podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu ekipy z Załęża.
 
- Nie jesteś już piłkarzem Korony Rzeszów, dlaczego?
 
- Moje odejście z Korony Rzeszów związane było z brakiem komunikacji na linii prezes - trener i nieporozumieniem z tym związanym. Zależy mi na występach w meczach w pełnym wymiarze, a w Koronie grałem co drugi mecz.
 
- No właśnie. Graliscie z Pawełem Pawlusem pół na pół, dziwna sytuacja. Z czego to wynikało?
 
- Korona chciała mieć dwóch dobrych bramkarzy, żaden z nas nie chciał być w rezerwie. Warunkiem mojego przejścia do Korony była gra w meczach.
 
- Różnie się mówi o Koronie Rzeszów. Klub miał ogomne problemy finansowo-organizacyjne w 3 lidze. Jak wyglądała sytuacja w trakcie trwania rundy jesiennej i czy to też miała wpływa, że nie jesteś już piłkarzem Korony?
 
- Klub regulował zobowiązania wobec mnie zgodnie z umową.
 
- Jak ocenisz ostatnia rundę?
 
- Ostatnia runda była ciężka, w niektórych meczach zabrakło szczęścia, a w niektórych zgrania drużyny i walki. Było to wynikiem wymiany praktycznie całej drużyny Korony, zatem ciężko jest się zgrać w tak krótkim czasie.
 
- Czy Twoim zdaniem Korona utrzyma się w lidze?
 
- Nic nie jest przesądzone, będzie ciężko, ale trzymam za nich kciuki.
 
- Masz już jakieś propozycje?
 
- Czekam na propozycje z drużyn z okolic Rzeszowa. W chwili obecnej nie mam żadnych wiążących ofert.

Czytaj także

Komentarze (3)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.