2022-11-26 16:09:49

Polska pokonała Arabię Saudyjską i wygrała pierwszy mecz na mundialu!

fot. Robert Skalski
fot. Robert Skalski
 W drugim meczu na Mistrzostwach Świata podopieczni Czesława Michniewicza podejmowali Arabię Saudyjską, która w ostatnim meczu sprawiła ogromną sensację i pokonała Argentynę. Ostatecznie to Polacy zwyciężyli 2-0 i dopisali trzy punkty do tabeli.
 
Początek tego spotkania był dość chaotyczny i w pierwszych minutach aktywniejsi pod naszą bramką byli piłkarze Arabii Saudyjskiej. Chwilę później do głosu zaczęli dochodzić podopieczni Czesława Michniewicza, w 7. minucie najpierw spod linii końcowej zacentrował Piotr Zieliński, ale nikt tego nie zamknął, potem z prawego skrzydła za głęboko dośrodkował Matty Cash i futbolówka wpadła w ręce bramkarza.
 
W 10. minucie dobrze w pole karne zagrywał Bartosz Bereszyński, a w ostatniej chwili Piotra Zielińskiego uprzedził Al Boleahi. Trzy minuty później poważne zagrozili Saudyjczycy, świetnie na bramkę uderzył Kanno, ale znakomicie interweniował Wojciech Szczęsny i przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W kolejnych minutach mecz jeszcze bardziej się zaostrzył i w ciągu dwóch minut żółte kartki zobaczyli nasi defensorzy- Jakub Kiwior i Matty Cash. W 26. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego świetnie głową uderzył Krystian Bielik, ale jego strzał zablokował Al Sehrini. 
 
W 39. minucie doczekaliśmy się otwarcia wyniku. Robert Lewandowski zagrał do Piotra Zielińskiego, a ten soczystym uderzeniem umieścił piłkę pod poprzeczką. Polacy chcieli pójść za ciosem i w 40. minucie Lewandowski płasko zagrał w okolice 5. metra, ale ostatecznie nikt tego nie zamknął. W 43. minucie po starciu z Krystianem Bielikiem w polu karnym upadł Al Sehri i arbiter po analizie VAR podyktował jedenastkę. Rzut karny egzekwował Salem Al Dawsari, a jego intencję świetnie wyczuł Wojciech Szczęsny i obronił strzał w lewy róg bramki, a następnie końcówkami palców wybronił dobitkę jednego z rywali.
 
Po zmianie stron Arabia od razu rzuciła się do ataku. W 55. minucie zrobiło się duże zamieszanie w naszym polu karnym, Al Dawsari oddał uderzenie z bliskiej odległości, a kolejną świetną interwencją popisał się Wojciech Szczęsny. W 63. minucie odpowiedzieli Polacy, po dośrodkowaniu z lewej flanki znakomicie główkował Arkadiusz Milik, ale futbolówka zatrzymała się na poprzeczce. Trzy minuty później z bliskiej odległości sprytnie uderzył Robert Lewandowski i trafił w słupek. Obramowanie bramki drugi raz w tym meczu uratowało Saudyjczyków. 
 
W 78. minucie znów groźnie zrobiło się pod bramką Szczęsnego, Al Malki oddał uderzenie z okolicy 16. metra, ale piłka przeszła minimalnie obok słupka. W 82. minucie doczekaliśmy się drugiej bramki dla Reprezentacji Polski. Robert Lewandowski przechwycił piłkę przed polem karnym i precyzyjnym uderzeniem po ziemi umieścił futbolówkę w bramce. W 90. minucie kolejny raz pod bramką rywali znalazł się "Lewy"  i podcinką próbował umieścić piłkę w siatce, tym razem górą był jednak golkiper rywali. Podopieczni Czesława Michniewicza nie wypuścili już zwycięstwa z rąk i zainkasowali trzy punkty.
 

Polska - Arabia Saudyjska 2-0 (1-0)

Bramki: Piotr Zieliński (39), Robert Lewandowski (82)
 
Polska: Wojciech Szczęsny - Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński - Przemysław Frankowski, Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Krystian Bielik, Piotr Zieliński (Jakub Kamiński 63) - Arkadiusz Milik (Krzysztof Piątek 71), Robert Lewandowski
 
Arabia Saudyjska: Mohamed Al-Owais - Saud Abdulhamid, Abdulelah Al-Amri, Ali Al-Bulayhi, Mohammed Al-Breik (Sultan Al Ghannam 65) - Saleh Al-Shehri (Nasser Al Dawsari 85), Sami Al-Najei (Nawaf Al Abed 46), Abdulelah Al-Malki (Abdulrahman Al Oboud 85), Mohamed Kanno, Salem Al-Dawsari - Firas Al-Buraikan.
 
Żółte kartki - Polska: Jakub Kiwior, Matty Cash, Arkadiusz Milik. Arabia Saudyjska: Abdulelah Al-Malki, Abdulelah Al-Amri.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 9

Rozwiąż działanie =

Kenes 2022-11-26 16:15:14

Brawo biało-czerwoni!

Duma Rzeszowa 1944 2022-11-26 16:16:38

POLSKA GUROM! Styl koszmarny, ale są z tego punkty. Oby tak dalej. Teraz liczę na murowanie bramki i 0:0 z Argentyną!

Dębicok 2022-11-26 16:30:25

Brawo Polska, na murawie widziałem Kalitę z Wisłoki i Jędrzejczyka z Igloopolu, zabrakło mi jeszcze Borka jako komentatora oraz Bochniewicza z Wisłoki w obronie. A gdzie reszta Podkarpacia? Rzeszów, Mielec piłkarsko nie istnieją...

Decowski M 2022-11-26 16:50:34

Brawo za zwycięstwo. Tym niemniej kiedy jestem przyzwyczajony do oglądania stylu gry jaki prezentuje biało niebieska Dumą Rzeszowa i widzę taka padake jaka nasze orły nam zaserwowały w 1 połowie, to aż oczy mi krwawią do teraz. Czułem się po prostu jak na tym słabszym klubie z Rzeszowa. Ale zwycięzcow się nie sądzi

Anonim 2022-11-26 17:05:26

Styl dno.Po raz kolejny indywidualnie każdy polski piłkarz słabszy od przeciwnika Kiedy skończy się promowanie tylko warunków fizycznych! To ma pomagać niektórym naszym nawet i to przeszkadza Zwycięzców się nie sądzi ale I połowa katastrofa.Do boju Polsko!!!

ZKS 1944 2022-11-26 17:38:12

Styl Polaków jak styl resowi, laga do przodu i jakoś to będzie. Jeśli tak ma wyglądać polska myśl szkoleniowa to ja dziękuję za taką piłkę.

Zdecydowanie większe emocje są na meczach DUMY RZESZOWA.

No ale... Liczą się punkty, liczy się zwycięstwo. Brawo Polacy!

~anonim 2022-11-26 19:06:21

Drewniak bramkę w końcu strzelił to pewnie papieżem go teraz zrobią.

maniek 2022-11-26 22:09:27

Teraz łomot od Argentyny. A Araby zleją Meksyków i po frytach.

~anonim 2022-11-27 13:47:03

Ale radocha wygrana z Arabią. Jakby to była światowa potęga

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij