fot. Anna Jajkiewicz/Handball Stal Mielec
To zwycięstwo był Handball Stali Mielec potrzebne jak tlen. Po znakomitym spotkaniu, kapitalnej pierwszej połowie i bardzo solidnej drugiej mielczanie wygrali 32-28 z Gwardią Opole.
Wystarczył rzut oka na tabelę, by wiedzieć jak ważne jest to spotkanie dla Handball Stali Mielec. Podopieczni trenera Rafał Glińskiego, w przypadku wygranej z Gwardią Opole, przesunęliby się ponad strefę spadkową. Stawka meczu była tak duża, że w strój meczowy postanowił się przebrać nawet sam szkoleniowiec, który od pierwszych minut wzmocnił formację defensywną Stali.
Spotkanie rozpoczęło się od bramki ze skrzydła Pawła Wilka. Chwilę później dobrą interwencję zaliczył Damian Procho, a w kolejnej akcji ofensywnej mielczan trafił Sasa Puljizović. Na te bramki odpowiedział Maciej Zarzycki, którego dwa celne trafienia doprowadziły do remisu 2-2. Widać było jednak od początku, że to Stal chce przejąć inicjatywę i panować nad boiskowymi wydarzeniami.
Trafienia Nikolicia, Sobuta i Smolikowa sprawiły, że po kwadransie mielczanie prowadzili już 8-4. Nic więc dziwnego, że trener Rafał Kuptel poprosił o czas. Po czasie trafił Patryk Mauer, ale na jego trafienie odpowiedział Marko Nikolić. W 20.minucie było 9-5 dla Stali. Kolejne minuty to walka bramka za bramkę. Na trafienia Mauera i Mateusza Jankowskiego odpowiedzieli Marko Nikolić i Dmitrij Smolikow.
W 25.minucie po następnym trafieniu Marko Nikolicia Stal prowadziła już 12-7. Gdy po chwili trafił jeszcze Denis Wołyncew było 13-7. Tak wysokie prowadzenie to duża zasługa Damiana Procho. Bramkarz gospodarzy rozgrywał fantastyczne zawody. Tuż przed przerwą legitymował się świetną skutecznością obron na poziomie 37 procent.
Gwardziści niemoc przerwali dopiero w 28.minucie, gdy gola dla swojego zespołu zdobył Mateusz Morawski. Ostatnią bramkę w pierwszej połowie rzucił Bartosz Wojdak i na przerwę mielczanie schodzili prowadząc 16-9. W drugą połowę lepiej weszli goście. Dwie bramki zdobył Patryk Mauer, a jedno trafienie zaliczył Michał Scisłowicz.
Stal jednak ocknęła się dość szybko i po trafieniach Pawła Wilka oraz Marko Nikolicia doprowadziła do status quo z pierwszej połowy. W 37.minucie było 19-12. Gwardia nie miała zamiaru rezygnować. Świetne zawody rozgrywał Patryk Mauer, który był najskuteczniejszym strzelcem swojego zespołu. Pomagali mu również Maciej Zarzycki i Mateusz Jankowski, ale to było za mało.
Problemem drużyny z Opola była obrona, która w Mielcu zdecydowanie nie miała swojego dnia. Mielczanom dopisywało też szczęście. Tak było chociażby w 43.minucie minucie, gdy zawodnicy Gwardii przejęli piłkę, ale rzut z połowy boiska do pustej bramki zakończył się tylko na trafieniu w poprzeczkę. Chwilę później znów trafił Marko Nikolić i było 23-18.
Gdy po trafieniu Denisa Wołyncewa w 51.minucie wydawało się, że wynik jest już rozstrzygnięty, Gwardia rzuciła się jeszcze do odrabiania strat. Trzy gole z rzędu autorstwa Zadury, Zarzyckiego i Mauera sprawiły, że przewaga Stali stopniała już tylko do czterech trafień.
Wtedy trener Rafał Gliński postanowił wziąć czas. Pomogło, bo po bramkach Sobuta i Pribanicia mielczanie właściwie przypieczętowali już swoje zwycięstwo. Ostatecznie wygrali 32-28 i awansowali w tabeli nad strefę spadkową.
Handball Stal Mielec - Gwardia Opole 32-28 (16-9)
Handball Stal Mielec: Dekarz, Procho – Wilk 4, Sobut 4, Nowak, Nikolić 8, Pribanić 5, Misiejuk, Graczyk, Wołyncew 3, Smolikau 5, Puljizović 2, Osmola, Wojdak 1, Gliński
Gwardia Opole: Ałaj, Malcher – Scisłowicz 2, Klimenko 1, Sosna 1, Fabianowicz, Zarzycki 8, Klimków, Jankowski 2, Zadura 1, Mauer 9, Milewski 1, Morawski 3
Czytaj także
2022-03-05 18:53
Korona ograła Czarnych i awansowała do półfinału
2022-03-05 19:29
Rezerwy Stali Mielec grają dalej! Głogovia w pokonanym polu
2022-03-05 19:53
Zwycięstwo Piasta z beniaminkiem 4 ligi w meczu towarzyskim
2022-03-05 19:56
Marek Mróz dał trzy punkty Resovii. Wygrana z GKS-em Jastrzębie
2022-03-05 20:48
Orzeł lepszy od ekipy ze stalowowolskiej okręgówki
2022-03-06 07:52
Wisłoka Dębica gromi w meczu okręgowego Pucharu Polski [ZDJĘCIA]
2022-03-06 19:30
Ależ emocje w końcówce! Stal Rzeszów może pluć sobie w brodę
2022-03-07 09:59
Daniel Myśliwiec: Przypadek zdecydował, że straciliśmy dwa punkty
2022-03-07 16:02
Heiro Rzeszów wraca z Krakowa z cennymi punktami
2022-03-07 16:33
Ekipa ORLENU Upstream SRS Przemyśl pokonała wyżej notowanego rywala
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.