Aleksander Komor (w biało-czerwonej koszulce) doznał kontuzji w starciu z GKS-em Katowice (fot. Karol Słomka)
Naderwane więzadła w stawie łokciowym - tak brzmi wstępna diagnoza kontuzji, które nabawił się Aleksander Komor. Zawodnik Apklan Resovii niefortunnie upadł we wczorajszym meczu "Pasiaków" z GKS-em Katowice.
Aleksander Komor niestety doznał wczoraj bardzo poważnej kontuzji. Wszystko wskazuje na to, że czeka go dłuższa przerwa.
- Zawodnik ma przejść szereg specjalistycznych badań. Ucierpieć mógł staw łokciowy, przypuszczamy także, że coś stało się z łokciem. Musimy poczekać żeby z większą pewnoścą można było określić z jakim problemem przyjdzie się mierzyć - mówił jeszcze przed południem Paweł Bukała, rzecznik prasowy Apklan Resovii.
Teraz wiadomo już nieco więcej. Jak poinformował portal nowiny24.pl Aleksander Komor najprawdopodobniej naderwał więzadła przyśrodkowe w stawie łokciowym.
- Przejdzie jeszcze badanie rezonansem, ale czeka go dłuższa przerwa - powiedział portalowi Sebastian Zabłocki, dyrektor sportowy Apklan Resovii.
Urazu nabawił się także Bartosz Jaroch, który w starciu z GKS-e Katowice nadwerężył mięśnie brzucha. To najpewnie wykluczy go z sobotniego starcia Resovii ze Skrą Częstochowa.
Czytaj także
2021-12-02 17:18
Zmarł były trener, przyjaciel oraz wierny kibic Wisłoki Dębica
2021-12-02 20:36
Konrad Domoń w sobotę po raz ostatni zagra w Resovii
2021-12-02 22:09
1 liga: Ligowe ostatki przy Hetmańskiej! Resovia zmierzy się ze Skrą
Komentarze (6)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.