2021-08-13 22:38:00

Jest pierwsze zwycięstwo PGE Stali Mielec w sezonie 2021/22! Mielczanie pokonali Wisłę Kraków

fot. Robert Skalski Fotografia
fot. Robert Skalski Fotografia
Wielka radość nastała dziś na Solskiego 1. Piłkarze PGE Stali Mielec w końcu się przełamali i odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie 2021/22. Podopieczni Adama Majewskiego w pokonanym polu zostawili Wisłę Kraków.
 
Od początku lepiej na boisku prezentowała się PGE Stal Mielec, która liczyła na pierwsze zwycięstwo w sezonie 2021/22. To jednak łatwo nie przyszło, bowiem Wisła Kraków także miała chrapkę na komplet "oczek". Pierwszą groźną akcję stworzyli jednak goście. W 11. minucie na strzał zdecydował się Jan Kliment, ale jego intencje wyczuł Rafał Strączek.
 
Chwilę później postanowił poprawić Yaw Yeboah, który jednak trafił wprost w golikipera Stali. Wisła nie dawała za wygraną i coraz śmielej sobie poczynała przy Solskiego 1, jednak zespół z Mielca także miał swoje okazje. W 22. minucie z rzutu wolnego próbował Mateusz Mak, ale jego uderzenie wybronił Paweł Kieszek.
 
Podopieczni Adama Majewskiego zaczęli stwarzać sobie coraz więcej okazji bramkowych. W 30. minucie ponownie przed szansą stanęli "biało-niebiescy", ale Jonathan de Amo nie trafił czysto w piłkę. Przy Solskiego 1 oglądaliśmy bardzo ciekawe widowisko. Kibice niedługo po tym mogli odetchnąć z ulgą, bowuem Hugi umieścił futbolówkę w siatce, jednak arbiter dopatrzył się spalonego.
 
Stal dwoiła się i troiła i w końcu dopięła swego w 42. minucie, a gola zdobył Aleksandar Kolev. Krakowianie w końcówce pierwszej połowy starali się jeszcze wyrównać, ale wynik nie uległ już zmianie. Po przerwie szybko odpowiedziała Wisła, po tym jak doskonale w "szesnastce" zachował się Kliment, któy głową pokonał Strączka.
 
To nie spodobało się miejscowym, którzy szybko ruszyli do odrabiania strat. To udało się bardzo szybko, a konkretnie w 52. minucie. Krystian Getinger wypatrzył Mateusza Maka, a ten strzałem głową nie dał szans Kieszkowi. Wisła ani myślała tak tego zostawiać i czym prędzej rozpoczęła poszuiwania wyrównującego trafienia.
 
Zespół z MIelca dobrze jednak prezentował się w defensywie, a bardzo dobre spotkanie rozgrywał Strączek. Goście dwoli się i troili, ale ich ataki przypomniały walenie głową w mur. Wisła nie dawała za wygraną, ale Stal tego dnia spisywała się bardzo dobrze. Więcej goli już nie padło i po końcowym gwizdku to "biało-niebiescy" cieszyli się z cennych trzech punktów.
 
 
1-0 Aleksandyr Kolew (42)
1-1 Jan Kliment (47)
2-1 Mateusz Mak (52)
 
PGE Stal Mielec: Strączek – de Amo, Matras, Flis – Sitek (72. Kłos), Tomasiewicz, Urbańczyk, Getinger – Mateusz Mak (75. Jankowski), Kolev (84. Żyro), Budziński (72. Granlund)
 
Wisła Kraków: Kieszek – Gruszkowski (76. Savić), Frydrych, Sadlok, Matěj Hanousek – El Mahdioui, Kuveljić (46. Błaszczykowski) – Yeboah (46. Młyński), Škvarka (90. Plewka), Hugi (46. Brown Forbes) – Kliment
 
Żółte kartki: Urbańczyk, Budziński, Kolew - El Mahdioui, Sadlok
 
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock)
 

Wyniki meczów 4. kolejki:

 

Tabela PKO Ekstraklasy:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 6

Rozwiąż działanie =

Gol 2021-08-13 22:44:39

Bravo Stal Mielec!!!

Duma Rzeszowa 1944 2021-08-13 23:19:16

Gratulacje Stal Mielec. Kibice Dumy Rzeszowa Stali życzą powodzenia w kolejnych meczach i utrzymania ekstraklasy dla Podkarpacia. Za kilka lat widzimy się tam.

Do doopa Rzeszowa 1944 2021-08-13 23:48:47

Pomarzyć zawsze można.
Brawo Stal Mielec.
Lepsza i normalna część Rzeszowa gratuluję zwycięstwa.

~anonim 2021-08-14 08:04:47

Tylko kibiców gości wpuszczajcie chyba że się boicie że będzie ich więcej

sympatyk z Dębicy 2021-08-14 13:50:08

brawo STAL MIELEC.Gratulacje i obyw dalszych meczach było tak samo.DO BOJU STAL

lis 2021-08-15 12:45:33

Oby tak dalej-gratulacje ...

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij