2021-07-29 11:11:00

Jarosław Fojut, dyrektor sportowy Stali Rzeszów: Potrzebujemy ludzi gotowych zrobić awans

Jarosław Fojut skompletował kadrę Stali Rzeszów gotową na awans do Fortuna 1 ligi. (fot. Stal Rzeszów)
Jarosław Fojut skompletował kadrę Stali Rzeszów gotową na awans do Fortuna 1 ligi. (fot. Stal Rzeszów)
- To nie jest tak, że cały dział skautingu szuka napastnika. Nie jest to dla nas priorytet - mówi nam Jarosław Fojut, który jest zadowolony z kadry jaką dysponuje Stal Rzeszów oraz mówi, że jedynym celem na ten sezon jest awans do Fortuna 1 ligi. Przeczytajcie całą rozmowę.
 
- Już za kilka dni inauguracja sezonu 2021/22. W Stali Rzeszów doszło do małej rewolucji kadrowej. Czy udało się na ten moment zrealizować wszystkie cele transferowe?
 
- Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Obejmując stanowisko dyrektora sportowego wiedziałem, że Patryk Małecki i Andreja Prokić są celem klubu.  Natomiast pozyskanie Krzyśka Danielewicza czy Pawła Oleksego to nie są transfery, które przechodziły taki sam proces weryfikacji co Patryk i Andreja.
 
Pozyskanie tych zawodników były nieoczywiste i trzeba było być czujnym. Zadecydowały o tym moje relacje oraz Daniela (Myśliwca przyp. red.), bo kilka lat już w piłce działamy. To nie były nazwiska, które przygotowaliśmy sobie przed sezonem. Na bieżąco działaliśmy. Jeszcze mamy ponad miesiąc okienka transferowego. Nie wykluczam innych ruchów. Jak wiemy w piłce nożnej w ciągu dnia wszystko może się zmienić. Odnoszę się do sytuacji z Gerym Bieszczadem. Musieliśmy bardzo szybko reagować na jego kontuzję oraz wspierać go w powrocie na boisko. Natomiast piłka jest piłką i potrzebujemy ludzi gotowych zrobić awans. Na ten moment, jak powiedział Daniel na konferencji on jest zadowolony i myślę, że ten zespoł spełni oczekiwania.
 
- Łukasz Sekulski był blisko Stali Rzeszów. Ostatecznie nie dogadaliście się i nie trafił na Hetmańską 69. Dlaczego?
 
- Z Łukaszem jest bardzo prosta sprawa. Był brany pod uwagę i był bardzo mocnym kandydatem, żeby przyjść do nas. Warunki kontraktu ani razu nie było szczegółowo dogadywane z nim z prostego względu. On miał jeszcze rok kontraktu w ŁKS-ie Łódź. My mieliśmy możliwość rozmowy z nim dopiero jak został wystawiony na listę transferową. Łukasz ciągle podkreślał, że chce rozwiązać umowę w ŁKS-ie. Kiedy już to zrobił, po moich rozmowach z Danielem doszło do sytuacji, że nie uwierzyliśmy w to, że Łukasz chce tu być. Tak jak wierzyliśmy w każdego zawodnika, który do nas dołączył. 
 
Przed sezonem odbyliśmy rozmowy z każdym zawodnikiem na temat ról jakie mają mieć w drużynie. W momencie gdy ktoś mówił, że nie chce tutaj być albo chce spróbować czegoś innego to również rozmawialiśmy o tym w jaki sposób my możemy zadowolić wszystkich. Takie rozmowy miałem z Wiktorem Kłosem, Błażejem Szczepankiem oraz Łukaszem. Ja nie czułem od niego wielkiej chęci dołączenia do nas. W związku z tym po rozwiązaniu umowy przez niego nie robiliśmy żadnych dlaszych ruchów w celu pozyskania go.
 
- Wciąż nie sprowadziliście żadnego napastnika. Na treningu pojawił się Grzegorz Kuświk. Czy on jest brany pod uwagę jeśli chodzi o najbliższy sezon czy wciąż trwają poszukiwania nowej "dziewiątki"?
 
- To nie jest tak, że cały dział skautingu szuka napastnika. Nie jest to dla nas priorytet. Wręcz bardziej patrzymy na to jak na złoty strzał, czyli jak pojawi się ktoś kto faktycznie może nam dać nową jakość i skuteczność to myślę, że jak najbardziej jest możliwe ściagnięcie kogoś na tę pozycję. Natomiast jeśli chodzi o Grzegorza Kuświka to spełnia on wszystkie te wymagania, ale jest tutaj na treningach gościnnych, bo nie ma klubu. Ze względu na realcje jakie mieliśmy dostał szansę, aby w spokoju sobie u nas trenować do znalezienia nowego klubu. Co podkreślę, nie znaczy że my z nim nie podpiszemy umowy. 
 
Natomiast ciągle się opieram na tym, że Daniel jest zadowolony ze swojej kadry. Jeśli dojdzie do sytuacji, że Grzegorz do nas dołączy to będzie to bonus. Patrząc na to głębiej, taki koszt nie był w planach. Budżet nie jest z gumki i plasteliny, więc to musiałby być mocno argumentowane. Sezon jest długi, a wiele rzeczy może się zmienić. Nie chodzi o kontekst Grześka tylko wielu innych zawodników. Coś zawsze może się wydarzyć. 
 
- Skoro jesteśmy przy budżecie. O ile wzrósł budżet płacowy w Stali w stosunku do rundy wiosennej poprzedniego sezonu?
 
- To nie jest jakaś wielka kwota o ile budżet wzrósł. Powiem więcej doprowadziłem do sytuacji, że cześć środków zostawiamy, bo tak jak wspomniałem sezon jest długi. Po za tym jest jeszcze jedno okienko transferowe w styczniu, więc musimy być gotowi. Nie może to być na zasadzie takiej, że tak jak mówi się potocznie na całym świecie, że zmorą prezesów są dyrektorzy sportowi, bo zawsze przychodzą po więcej. Tak jest zawsze, nie wiem czy to jest minus czy plus posiadania dyrektora sportowego. Natomiast tak to wygląda. Ja miałem z góry narzucone jaki jest budżet płacowy i robię wszystko, żeby się w nim trzymać. 
 
- W poprzednim sezonie zarobiliście 700 tyś złotych z klasyfikacji Pro Junior System. W jakim sposób zostały wydane te pieniądze? Czy może jeszcze nie zostały wydane?
 
- Jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy z Pro Junior System i inne decyzje finansowe to jest absolutnie nie pytanie do mnie. Ja jestem odpowiedzialny za wynik sportowy. Oczywiście mam na to określony budżet. Natomiast jeśli chodzi o przepływy pieniędzy w klubie i to gdzie one są inwestowane to nie jest pytanie do mnie. 
 
- W sezonie 2021/22 klasyfikacja PJS schodzi na dalszy plan?
 
- Nas interesuje awans do 1 ligi. Mamy zawodników młodzieżowych i mamy spokój jeśli chodzi o wymagania, jakie są w naszej lidze. Priorytetem jest awans. Na pewno nie będzie takiej sytuacji, że ktoś będzie grał, abyśmy zdobywali punkty w Pro Junior System. Patrząc docelowo w jakim kierunku ma klub iść oraz jaka jest wizja Rafała to klub będzie stawiał na wychowanków. Natomiast to nie może być tak, że my robimy coś na siłę. Tylko to co my robimy od dłuższego czasu jest efektem tego, że mamy dużo młodzieżowców i wysoka pozycja w klasyfikacji PJS jest efektem działania całego klubu. Mam na myśli akademię i ten cały proces, który przechodzi piłkarz, aby dostać się do pierwszej drużyny.
 
Rozmawiał Maciej Decowski-Niemiec

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 16

Rozwiąż działanie =

~anonim 2021-07-29 11:18:23

Weź się człowieku nie ośmieszaj :))))
Stal nie awansuje chyba że w lidze oldbojów :)

~anonim 2021-07-29 11:18:23

Weź się człowieku nie ośmieszaj :))))
Stal nie awansuje chyba że w lidze oldbojów :)

~anonim 2021-07-29 11:21:36

Gada z sensem!!!

Głogów Małopolski 2021-07-29 11:33:05

Mądra strona Głogowa kibicuje Stali!!!

~anonim 2021-07-29 11:36:19

Czyli jest głupsza hahaha
Głogów mlp wiocha debili :)))

Potężna Stał Rzeszów 2021-07-29 11:45:03

Ale słychać wycie biedaków ahahhahahahahahahahahahaha, coś pięknego

onyx 2021-07-29 11:56:06

zrobić top mozna kupę a awans trzeba wywalczyć !!

eeerty 2021-07-29 12:00:37

"Potezny" palnij sie w glowe tylko mocno Siedzisz w II lidze i niedługo Radunia Stezyca przyjedzie zbic Ci d****e, To niestety wciaz daleko od Ligii Miszczow ! KOLEJNE OBIECANKI kolejnych dyrektorow i kolejny smiech kibiców ...oby tak dalje ...a Liga Miszczow na dlugie lata zagosci na Hetmanskiej z Wlazlikiem i Mysliwcem w tle ....

mar 2021-07-29 12:17:32

Bywalcy kurnika z Wyspiańskiego WON STĄD !!!

Do k.u.r.e.w z wietnamskiej 2021-07-29 12:59:14

Siemanko lacho.ciagi

Obiektyw 2021-07-29 13:33:34

Marzenia nic nie kosztuja.Nigdy nie było , nie ma i u was nie będzie żadnej atmosfery, banda najemników którzy wykorzystują pieniądze fibrainu.jaki ten Kalisz gł...i ładując siano w to błoto. RZESZÓW TO RESOVIA!

zks 2021-07-29 14:49:16

Psy szczekają karawana jedzie dalej ! No dawać mośki z wysrańskiego Ujadać psy 3..2.1 go ...

bajeczka 2021-07-29 17:10:22

w lidze mistrzuf to żaden z akademii nie zagra nigdy

Icek z Lezajska 2021-07-29 17:24:45

Może jeszcze Natalka ściągnie wam Rzezniczaka

Kibic 2021-07-29 23:28:43

Hey brudasy ze stali wlanczac Polsat sport w sobotę i oglądać 1 ligę jak gra duma miasta a potem zwalić gruche jakby wam się udało wygrać z garbarnia

Towarzysz kruczek 2021-07-30 17:30:54

Towarzysze wy tu piszecie o głupotach a dziś zmarł towarzysz Stefan Michnik wielki mój przyjaciel i naszego OMTURU - Stał zawsze nasz wspierał i doradzał Nie rozumiem tylko dlaczego wybrał kapitalistyczna Szwecję zamiast służyć swojej ojczyźnie hm

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij