2021-06-04 11:30:19

Dziesięciu słynnych sportowców, którzy również obstawiali zakłady sportowe

Sportowcy, choć może się to wydawać dziwne, często obstawiają wydarzenia sportowe. Dlatego wspólnie z ekspertami twinspin.pl opowiemy Wam o znanych osobistościach, które mają skłonności do hazardu.

Patrząc dalej w przyszłość, warto zauważyć, że sportowcy mają wystarczająco dużo wolnych środków, które mogą sobie pozwolić, aby wydać na rozrywkę. A dla tych z Was, którzy czytają ten artykuł i chcą dostać zastrzyk adrenaliny w grach hazardowych, polecamy zwrócić uwagę na kasyna, które dają free spiny bez depozytu. Będzie to lepsze zarówno dla Ciebie, jak i Twojego portfela.

Angielski syndykat z czasów Beatlesów

W latach 60. w Anglii doszło do głośnego procesu o grupę piłkarzy. Byli oni "znani" z udziału w ustawianiu meczów. Człowiekiem odpowiedzialnym za organizację tego procederu był Jimmy Gold. Negocjował on z zawodnikami, namawiał ich do zakładów, aby zarobić pieniądze. Sam Gold uzbierał na takich machinacjach ogromne sumy, ale potem trafił na cztery lata do więzienia.

Nowy trener Nottingham Forest FC

Do podobnego skandalu doszło w Anglii na początku XXI wieku. Dyrektor generalny Nottingham Forest FC zebrał drużynę specjalnie dla nowego trenera Joe Kinneara. Niedoszli zawodnicy przekazali tę wiadomość swoim bliskim i poprosili o zakłady na ich transfery. Śledztwo nie potwierdziło winy zawodników i zostali oni zwolnieni z powodu braku wystarczających dowodów.

Jedzenie ciasta na ławce

Wayne Shaw zasłynął w 2017 roku z ekstrawaganckiego wybryku. Bramkarz znajdował się na ławce rezerwowych podczas meczu. W pewnym momencie wstał i zjadł duży kawałek ciasta wprost na kamerę. Później okazało się, że jeden z BC przyjmował zakłady na to zdarzenie. Federacja Piłkarska przeprowadziła swoje śledztwo, które przyniosło niewiele rezultatów. Klub jednak rozwiązał kontrakt z Wayne'em.

Transfer własny za zakłady bukmacherskie

Daniel Sturridge został ukarany finansowo i zdyskwalifikowany za zakład. W momencie transferu piłkarz poprosił swojego krewnego o zakład na to, że opuści Liverpool i dołączy do drużyny Sevilli. BC miało wówczas świetne kursy na to zdarzenie.

Ostatecznie zakład, na który liczono, nie wypalił, transfer do słonecznej Hiszpanii nie doszedł do skutku, a Sturridge został po prostu zdyskwalifikowany na sześć miesięcy. Umowa klubu z Liverpoolem została jednostronnie rozwiązana, więc Sturridge znalazł się bez pracy, a co za tym idzie - bez pieniędzy. Pewnie liczył, że uda mu się uciec, ale miał pecha.

Porażki Jordana

Jordan miał kłopoty z prawem z powodu niezdrowego zamiłowania do zakładów bukmacherskich. Aby jakoś rozwiązać tę sytuację, zrobił sobie nawet przerwę w karierze.

Pewnego razu grał w golfa i postanowił postawić na wynik około 100 tysięcy dolarów. Przeciwnikiem Jordana był znany dealer narkotyków, o czym sportowiec nie wiedział. Jordan przelał znaczną sumę pieniędzy na wskazane konto. Policja długo nie mogła dojść do tego, o co chodzi. Koszykarz podczas przesłuchania musiał przyznać się do swojego nałogu, aby jakoś wyjaśnić sytuację. Sprawa nabrała rozgłosu, ale Jordan nigdy nie odzyskał swoich pieniędzy.

Terapeuta masażysta na korcie tenisowym

W 2019 roku w tenisie doszło do historycznie ważnego wydarzenia. Anton Bakhmet - masażysta - żywiołowo przegrał mecz, w którym nie udało mu się zdobyć ani jednego punktu. Sportowiec wcześniej nie wziął do ręki rakiety i nie znał podstawowych zasad. Ale turniej został ogłoszony przez przyjaciela Bakhmeta i wszystkie zakłady poszły przeciwko niemu. W rezultacie para dostała 3 tysiące euro. Co dziwne, nie zostali za to ukarani.

Koszmar bukmacherów

Nikolay Davydenko jest chyba najmniej lubianym graczem przez wszystkich bukmacherów. Sportbooki w pewnym momencie przestały nawet przyjmować zakłady na mecze Davydenki. W jednym z meczów, czwarty na świecie numer cztery odmówił kontynuowania walki. Śledztwo wykazało, że mecz przyciągnął wiele zakładów, a duża część pieniędzy pochodziła z moskiewskich kont. Co gorsza, zakłady były zawierane z tej samej grupy PC. Sportowiec oczywiście wszystkiemu zaprzeczył.

Zawodnik MMA stawia na siebie

W wielu dyscyplinach sportowych sportowcy mają zakaz obstawiania na siebie. Są jednak wyjątki - w tym dla uczestników konkretnych wydarzeń sportowych. Należy do nich między innymi MMA. James Vick, zawodowy fighter dywizji lekkiej, stwierdził, że planował postawić na swoje zwycięstwo w walce z Gage'em Justinem. Ostatecznie jednak obstawiający przegrał, wytrzymując marne półtorej minuty. Trudno powiedzieć, czym spowodowany był taki obrót sprawy, a ten zakład na samego siebie był jednym z najbardziej nieudanych w kategorii.

Wyznanie byłego gracza Tottenhamu

Townsend Andros udzielił kiedyś szczerego wywiadu, w którym opowiedział o negatywnych skutkach swojej pasji do zakładów bukmacherskich. W swoich młodszych latach spędzał dużo czasu w klubach z niskiej ligi. Było to nudne i mało obiecujące. Aż pewnego dnia Andros zobaczył w telewizji reklamę aplikacji bukmacherskiej, zainstalował program na swoim telefonie. Z bezczynności i nudy rozpoczęła się seria zakładów. Na początku wszystko było normalnie, ale potem fascynacja przekroczyła wszelkie granice. W efekcie Townsend stracił 46 tysięcy funtów, gdy zarabiał cztery razy mniej. Później Andros został bezpiecznie wyleczony z uzależnienia.

Nierealne zakłady Floyda Mayweathera

Jeden z najlepszych bokserów naszych czasów okazał się również entuzjastą zakładów bukmacherskich. Obstawiał zakłady dość często i na ogromne sumy. Wokół zakładów Floyda Mayweathera krążyły nieustanne plotki. Najsłynniejsza z nich dotyczyła zakładu o 6 milionów dolarów na siódmy mecz playoffów z Miami Heat. Historia głosi, że Mayweather dostał ponad 5 milionów dolarów. Urzędnicy bukmacherscy i doświadczeni gracze twierdzą, że są to kwoty nierealne, ale kto wie. Nie ma żadnych oficjalnych dowodów ani zaprzeczeń.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij