Szymon Grabowski mówi, że to nie koniec. W piątek będzie prawdziwa radość dla Apklan Resovii. (fot. TVP)
Apklan Resovie pokonała Bytovię Bytów w rzutach karnych 7-6. W regulaminowym czasie gry padł remis 1-1. Zobaczcie co po meczu powiedział Szymon Grabowski. Trener "Pasiaków" w czasie rozmowy nie wiedział kto będzie rywalem jego zespołu w finale baraży.
- Wygraliśmy bardzo ważny mecz i jesteśmy w finale ligi i teraz wszystko może się zdarzyć. Radość jak najbardziej przeważa, choć wybiegam już myślami do piątku. Zdaję sobie sprawę, że niepotrzebne emocje w końcówce sami sobie zgotowaliśmy. Powinnismy ten mecz wygrać w regulaminowym czasie, ale stało się inaczej i tyle - powiedział Szymon Grabowski po wygranej z Bytovią Bytów.
- Wierzę, że te pół godziny w dogrywce oraz emocje w karnych jeszcze bardziej nas pchną do zwycięstwa w jakże ważnym finale. Teraz musimy się zregenerować i przygotować się mentalnie, taktycznie oraz psychicznie do tego finału - mówi opiekun Apklan Resovii.
Czy wyobrażał Pan sobie, że będziecie grać w finale baraży jeszcze pół roku temu? - Naszym celem przed tym sezonem było, aby wejść do "szóstki". Wierzyliśmy w to od samego początku do samego końca. Wiara innych w nas, szczególnie w cięższym momencie, była mniejsza. Natomiast my wiedzieliśmy, że nasz czas nadejdzie. To jednak nie koniec. W piątek będzie prawdziwa radość - zakończył Szymon Grabowski.
Czytaj także
2020-07-29 14:46
Oficjalnie: Mateusz Cierniak w Wilkach Krosno!
2020-07-29 13:37
WIDEO: Bytovia Bytów - Apklan Resovia 1-1, 6-7 [SKRÓT MECZU]
2020-07-29 12:49
Środowe mecze IV ligi podkarpackiej [WYNIKI]
2020-07-29 14:12
Marcin Wołowiec: Został nam jeden krok i na to czekamy
Komentarze (13)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.