Wisłoka Dębica obroniła fotel lidera 4 ligi podkarpackiej.
Piast Tuczempy nie znalazł sposobu na rozpędzoną lokomotywę z Dębicy i na własnym stadionie musiał uznać wyższość lidera. Piast przegrał 1-2, po golach Damiana Lubery oraz Dawida Sojdy. Bramka dla Piasta była samobójczym trafieniem Pawła Remuta.
Wisłoka Dębica nie zwalnia tempa w drodze po promocję na III ligowe boiska. Piast Tuczempy mimo dzielnej postawy, nie miał na tyle argumentów ażeby wyrwać punkty z rąk lidera.
Dwie minuty przed przerwą po dograniu Dawida Sojdy piłke do siatki gości wpakował Damian Lubera.
Tuż po przerwie, a dokładniej w 49. minucie drugiej części spotkania, do "jednastki" podzszedł Damian Łanucha. Zawodnk Wisłoki po raz kolejny w tym sezonie zdobył bramkę z tego stałego fragmentu gry. Dopisał do swojego dorobku dziesiąte trafienie w tym sezonie.
Dwadzieścia pięć minut przed końcem spotkania za sprawą samobójczego trafienia Pawła Remuta, drużyna z Tuczemp zdobywa bramkę kontaktową.
Jednakże na niewiele się to zdaje, gdyż do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Tym samym ekipa prowadzona przez trenera Dariusza Kantora, dopisała do swojego dorobku kolejny 3 punkty i wciąż będzie na szczycie 4 ligi podkarpackiej.
0-1 Damian Lubera (43)
0-2 Damian Łanucha (49)
1-2 Paweł Remut sam. (65)
Piast Tuczempy:
Żytniak - Jurkowski, Jaroch, Demski, Aab, Kloc,Czub, Czernysz, Sroka, Noga, Wiącek
Wisłoka Dębica:
Dybski - Hus, Nabożny, Remut, Wrzosek, Sojda, Rębisz, Łanucha, Fedan, Zygmunt, Lubera
Czytaj także
2019-05-04 20:59
Apklan Resovia przegrała z Olimpią Grudziądz
2019-05-04 21:05
Wypowiedzi: Apklan Resovia - Olimpia Grudziądz 0-2 [WIDEO]
Komentarze (58)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.