2013-11-04 11:57:01

Kontrowersje w Rzeszowie i Tarnobrzegu. Były gole czy nie? [WIDEO]

Za nami kolejny piłkarski weekend i sporo emocji. Nie brakowało też kontrowersyjnych decyzji sędziów, które miały spory wpływ na wyniki meczów. Zobaczcie wideo.
 
Pierwsza sytuacja. Derby Podkarpacia pomiędzy Stalą Rzeszów a Stalą Stalowa Wola. Przy stanie 1-0 dla gospodarzy, już w doliczonym czasie gry, gracze "Stalówki" wrzucili piłkę w pole karne.
 
Do piłki wyskoczyli zawodnik gości Michał Czarny i bramkarz gospodarzy Miłosz Lewandowski. W powietrznym pojedynku lepszy okazał się ten pierwszy, który tyłem głowy wtrącił piłkę do siatki.
 
Działacze Stali Rzeszów, jak i sam golkiper, uważają, że sytuacja jest jednoznaczna. - Jeśli w tej sytuacji nie było faulu, to sędzia nie zna się na przepisach - nie przebierał w słowach Miłosz Lewandowski.   - To był faul, a nie walka o piłkę.
 
Sędzia Tomasz Marciniak z Płocka gola jednak uznał. Czy słusznie? Zobaczcie sami.
 
 
Drugą kontrowersyjną decyzją arbitra nad którą warto się pochylić była sytuacja z doliczonego czasu gry w meczu Siarka Tarnobrzeg - Pelikan Łowicz.
 
Tym razem chodzi o nieuznanego gola, którego w doliczonym czasie gry wbili sobie goście, a konkretnie Paschal Ekwueme. Sędzia Mariusz Jasina z Wrocławia odgwizdał spalonego i bramki nie uznał. Czy to słuszna decyzja? Zdania są podzielone.
 
Zobaczcie poniższe WIDEO od 12:10 i oceńcie sytuację sami. Nie jesteśmy jednak pewni czy z tego kąta kamery można wydać obiektywny werdykt...
 
 
Na koniec zobaczcie jeszcze WIDEO z meczu ostatniej kolejki 3 ligi lubelsko-podkarpackiej pomiędzy JKS-em Jarosław a Podlasiem Biała Podlaska.
 
Materiał podesłał nam jeden z Czytelników - autor punktuje w nim sędziego Radosława Wąsika z Lublina.
 

Czytaj także

Komentarze (4)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.