fot. Igloopol Dębica
- Rok temu po rundzie jesiennej mieliśmy 33 punkty i zajęliśmy trzecie miejsce. Teraz zdobyliśmy 36 "oczek" i to pokazuje, że idziemy w dobrym kierunku. Nie szalejemy z budową zespołu, tylko dokładamy brakujące cegiełki, rozwijamy się i jestem przekonany, że wiosna będzie nasza - mówił trener Michał Szymczak po zakończeniu rundy jesiennej.
W ostatnim meczu rundy jesiennej 4. ligi podkarpackiej Igloopool Dębica pokonał Izolatora Boguchwała 3-2. "Morsy" zakończyły pierwszą część sezonu na piątym miejscu z dorobkiem 36 punktów.
- To był mecz pełen dramaturgii. Zgodzę się z trenerem gości, że lepiej weszli w mecz. My popełniliśmy trzy błędy i straciliśmy dwie bramki, ale nawet na moment nie straciłem wiary, że jesteśmy w stanie ten wynik odwrócić - mówił trener Michał Szymczak.
- Mimo, że graliśmy w przewadze jednego zawodnika mieliśmy problem ze sforsowaniem dobrze grającej linii obrony. Jednak udało nam się zdobyć bardzo ważną bramkę. Zespół pokazał niesamowity charakter. Widziałem na odprawie, jak byli skoncentrowani w całym tygodniu, jak ważny był to istotne spotkanie.
"Mecz z Izolatorem to była runda jesienna w pigułce"
- Cieszę się, że stanęliśmy na wysokości zadania. Powiedziałem chłopakom w przerwie i powtórzyłem to też po meczu, że to spotkanie to jest taka runda jesienna w pigułce. Zaczęliśmy słabo nie grą, tylko wynikowo. Potykaliśmy się w meczach, gdzie powinniśmy wygrać.
- Końcówka była już zdecydowanie dla nas. Dziewięć ostatnich meczów to siedem zwycięstw, więc piłkarsko ten zespół się obronił. Cieszy również, że debiutowali kolejni zawodnicy z akademii. To na pewno buduje na przyszłość i pokazuje, że wykonujemy dobrą pracę zarówno w pierwszej drużynie, jak i w zespołach młodzieżowych.
- Dzięki temu wynikowi liga będzie ciekawsza i będzie sześć drużyn, które będą walczyć o to, żeby znaleźć się w tej dwójce na koniec sezonu - podkreślił szkoleniowiec Igloopolu Dębica.
Michał Szymczak: Jestem przekonany, że wiosna będzie nasza
Szkoleniowiec Igloopolu podkreślił również postęp drużyny w porównaniu z poprzednim sezonem i z dużym optymizmem spogląda na rundę wiosenną.
- Izolator Boguchwała to najlepszy zespół, z jakim graliśmy do tej pory. Bardzo poukładany, widać tutaj pracę trenerów. Ja bardzo doceniam takie zespoły, gdzie widać pomysł i wkład trenera w to, jak zespół gra. Duże słowa uznania. Oczywiście potykali się, ale tak jak każdy w tej rundzie
- Rok temu po rundzie jesiennej mieliśmy 33 punkty i zajęliśmy trzecie miejsce. Teraz zdobyliśmy 36 "oczek" i pokazuje to, że idziemy w dobrym kierunku. Nie szalejemy z budową zespołu, tylko dokładamy brakujące cegiełki, rozwijamy się i jestem przekonany, że wiosna będzie nasza - powiedział Michał Szymczak.