2025-08-15 13:21:00

Czarni Jasło przegrali z Izolatorem Boguchwała

Fot. Izolator Boguchwała/Facebook.
Fot. Izolator Boguchwała/Facebook.
Gol w doliczonym czasie gry przesądził o zwycięstwie Izolatora Boguchwała w starciu z Czarnymi Jasło. Wygraną zapewnił "Izolacji" Konrad Kowal.
 
O godzinie 11 na murawę stadionu przy ul. Śniadeckich wybiegły jedenastki Czarnych i "Izolacji". Jaślanie liczyli, że powiększą dorobek punktowy po remisie z Polonią Przemyśl, z kolei przyjezdni chcieli pójść za ciosem po rozgromieniu LKS-Czeluśnica.  

Mocne otwarcie gości  

Podopieczni Krzysztofa Szponda rozpoczęli spotkania w najlepszy sposób z możliwych. Już w 2. minucie po podaniu z prawej strony na listę strzelców wpisał się Dominik Pikiel.
 
Miejscowi byli na tyle oszołomieni, że po niespełna kwadransie przegrywali już 0-2. Tym razem po zagraniu z lewego skrzydła piłkę do siatki wpakował nabiegający na długi słupek Konrad Kowal
 
Po dwóch ciosach ze strony rywali gospodarze odpowiedzieli w 19. minucie. Z rzutu wolnego próbował Adrian Nowak, lecz uderzył obok słupka. 

Dublet snajpera Czarnych

W 29. minucie przyjezdni mogli praktycznie postawić kropkę nad i. Sam na sam z bramkarzem znalazł się Mateusz Bieniek, ale nie wykorzystał tej sytuacji. Błyskawiczny kontratak przeprowadzili gracze Szymona Cetnarowskiego i po chwili uzyskali rzut karny. Kamila Dybskiego zdołał "na raty" pokonać Nowak.
 
Oba zespoły udały się na przerwę, by uzupełnić płyny po czym... "Biało-czarni" odrobili straty. Na prawej flance futbolówkę otrzymał nie kto inny jak Adrian Nowak, który popisał się precyzyjnym strzałem tuż przy słupku i zawody rozpoczęły się od nowa zaś remis utrzymał się do końca pierwszej połowy.
 
Zaraz po wznowieniu gry, Czarni mogli objąć prowadzenie. Po zagraniu wzdłuż bramki do piłki dopadł jeden z jasielskich zawodników, lecz z ostrego kąta posłał ją obok słupka. 
 
W 52. minucie piłkarze i sztab gości domagali się "jedenastki" po zagraniu ręką jednego z gospodarzy, lecz Patrycja Turczyn nie dopatrzyła się przekroczenia przepisów. Żółtą kartkę otrzymał z kolei opiekun "Izolacji" za krytykę orzeczeń sędziowskich. 
 
Uplynęła godzina rywalizacji i Nowak mógł skompletować hat-tricka. Napastnik przymierzył z dystansu i bramkarza "Izolacji" uratowała poprzeczka. Kilka chwil później piłka po raz trzeci zatrzepotała w siatce miejscowych, ale bramka nie została uznana z powodu spalonego.
 
W 78. minucie skuteczną interwencją popisał się Jakub Dutka broniąc strzał z ponad 20 metrów jednego z rywali. W ostatnich minutach obu drużynom dał się we znaki panujący upał i mimo wysiłków, nie były w stanie przeprowadzić decydującego ataku. Wydawało się, że pojedynek zakończy się remisem, ale inne plany miał Konrad Kowal.

Izolator zwyciężył po golu w doliczonym czasie gry 

Gracz gości przyjął piłkę przed polem karnym i bez namysłu kropnął na bramkę Czarnych. Pomimo, że Dutka robił co mógł, nie był w stanie zatrzymać futbolówki, która wpadła tuż przy słupku. 
 
 
 
0-1 Dominik Pikiel (2)
0-2 Konrad Kowal (13) 
1-2 Adrian Nowak (31)
2-2 Adrian Nowak (34)
2-3 Konrad Kowal (92)
 
Czarni Jasło: Dutka - Szot, Horodenko, Baran, Potera (81. Biernacki), Kmiotek, Macnar, Nowak, Brągiel, Rzońca (75. Henzel), Rembisz (60. Chmaj).
Izolator Boguchwała: Dybski - Kontrabecki (64. Początek), Kasprzyk, Gajdek, K. Wilk - M. Wilk, Brud (64. Majcher), Pikiel (54. Blama) - Kowal, Marciniec, Bieniek (81. Łebek).
 
Sędzia: Patrycja Turczyn.
Żółte kartki: Adrian Nowak (36-faul), Mirosław Kmiotek (82-faul) - Kamil Dybski (30-faul), Dominik Pikiel (43-faul), Konrad Kowal (51-faul), Krzysztof Szpond (53-krytyka orzeczeń sędziowskich).
 

4 liga podkarpacka - 2. kolejka:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Komentarze (20)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.