Czarni Jasło zakończyli sezon porażką (fot. Konrad Kwolek)
Czarni Jasło przegrali ze Stalą Łańcut 2-3 na zakończenie rozgrywek w 4 lidze podkarpackiej. Beniaminek ostatecznie uplasował się na 12. lokacie, która na ten moment zagrożona jest spadkiem do klasy okręgowej.
Czarni Jasło w dwóch ostatnich spotkaniach, dwukrotnie odwracali losy meczów w doliczonym czasie gry. Dzięki tym dramatycznym końcówkom beniaminek wciąż liczył się w walce o utrzymanie.
W ostatniej kolejce przed własną publicznością zespół z Jasła podejmował Stal Łańcut, która zapewniła sobie spokojne utrzymanie na finiszu rozgrywek.
Dzisiejsze spotkanie lepiej rozpoczęło się dla przyjezdnych, którzy otworzyli wynik spotkania już w 13. minucie. Najpierw piłkę na lewej stronie przejął Patryk Róg, wpadł w pole karne i odegrał na przedpole. Tam Szymon Baj wyłożył futbolówkę do Kamil Matofija, który precyzyjnie przymierzył z ponad 20. metrów.
W 15. minucie arbiter dopatrzył się faulu w polu karnym Czarnych Jasło i bez wahania wskazał na jedenasty metr. Rzut karny egzekwował Eliasz Płocica, ale jego intencję wyczuł Jakub Dutka i Stal Łańcut początkowo nie podwyższyła przewagi.
Stali Łańcut na prowadzeniu do przerwy
W 24. minucie goście mieli już dwie bramki zaliczki. Z lewej strony szesnastki do środka zszedł Kamil Matofij i przymierzył nie do obrony w samo okienko.
Gospodarze próbowali odpowiedzieć sześć minut później. Po indywidualnej akcji w kierunku bliższego słupka uderzył Adrian Nowak, ale górą był Cezary Szpindor i skończyło się tylko na rzucie rożnym.
Po pół godzinie gry goście po raz trzeci znaleźli drogę do bramki Jakuba Dutki. Po prostopadłym dograniu Kamila Matofija z lewej strony, nogę dołożył Paweł Piątek i do przerwy Stal Łańcut prowadziła 3-0.
Czarni Jasło ruszyli do odrabiania strat
W drugiej połowie Czarni Jasło bezskutecznie próbowali zniwelować straty. W 65. minucie zza pola karnego przymierzył Potera, ale piłka odbiła się od obrońcy i skończyło się tylko na rzucie rożnym. Chwilę później doskonałą okazję miał Rzońca, ale z bliskiej odległości główkował nad bramką.
Gospodarze zdobyli pierwszego gola dopiero w 70. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę w kierunku dalszego słupka zgrał Tragarz, z bramki wyszedł Cezary Szpindor, ale Karol Potera zdołał skierować piłkę do siatki.
2-3 na koniec sezonu
Miejscowi do końca walczyli o korzystny rezultat i w 89. minucie piłkę głową do bramki z najbliższej odległości skierował Arkadiusz Staszczak. Później za przepychanki ze strzelcem gola czerwoną kartką ukarany został Cezary Szpindor.
Ostatecznie pełną pulę z Jasła wywieźli goscie, natomiast beniaminek zakończył rozgrywki na 12. lokacie i musi czekać na ostateczne rozstrzygnięcie meczów barażowych.
0-1 Kamil Matofij (13)
0-2 Kamil Matofij 24)
0-3 Paweł Piątek (35)
1-3 Karol Potera (70)
2-3 Arkadiusz Staszczak (89)
Czarni Jasło (skład wyjściowy): Dutka - Szot, Tragarz, Mastaj, Baran, Staszczak, Macnar, Michoń, Kmiotek, Smoleń, Nowak
SPEC Stal Łańcut (skład wyjściowy): Szpindor - Cwynar, Baj, Piątek, Matofij, Róg, Sitek, Płocica, Więcek, Sowa, Kardyś