

Piłkarki Resovii przegrały z Pogonią Szczecin (fot. Agnieszka Kulka Photography)
Piłkarki Resovii przegrały na wyjeździe z Pogonią Szczecin 1-8. Dla podopiecznych Łukasza Chmury była to już dwunasta porażka w bieżącym sezonie Orlen Ekstraligi kobiet.
Piłkarki Resovii wciąż walczą o utrzymanie się w Orlen Ekstralidze. Obecnie do bezpiecznej pozycji brakuje im czterech punktów, jednak nieustannie zmagają się z serią porażek, której nie potrafią przerwać.
Dziś podopieczne Łukasza Chmury mierzyły się z Pogonią Szczecin i od pierwszych minut miejscowe zdominowały to spotkanie. Już w 2. minucie w dogodnej sytuacji strzeleckiej po rzucie rożnym znalazła się Kornelia Okoniewska i otworzyła wynik spotkania.
Przed upływem dziesięciu minut Pogoń Szczecin miała już dwubramkową zaliczkę po bramce Julii Brzozowskiej, która głową zamknęła dośrodkowanie.
W kolejnych minutach rzeszowianki przed stratą kolejnych bramek ratowała Alicja Barszcz. Piłkarki Resovii z trudem utrzymywały się przy piłce i przy dobrze dysponowanych rywalkach ciężko im było o jakiekolwiek sytuacje. Jedna z niewielu okazji pojawił się jednak w 29. minucie po rzucie wolnym. Po raz pierwszy w bramce została sprawdzona Natalia Radkiewicz, jednak nie miała większych trudności.
Jeszcze przed przerwą obie drużyny miały swoje okazje. Najpierw rzeszowianki wybiły piłkę z linii bramkowej, a później odddały celny strzał na bramkę Pogoni Szczecin, jednak ponownie nie był on w stanie zaskoczyć bramkarki ze Szczecina.
Po zmianie stron rozpoczęła się kanonada strzelcka. Jeszcze przed upływem sześćdziesięciu minut do siatki trafiła Kornelia Okoniewska i Natalia Oleszkiewicz. W 72. minucie było już 5-0 po bezpośrednim uderzeniu z wolnego Zuzanny Radochońskiej, a chwilę później na listę strzelców wpisała się ponownie Kornelia Okoniewska, tym samym kompletując hat-tricka. Na 7-0 podwyższyła Martyna Brodzik.
W 77. minucie podopieczne Łukasza Chmury otrzymały rzut karny, którego nie wykorzystała Marta Miś. Pierwsze uderzenie obroniła bramkarka, a później poradziła sobie również z dobitką.
Piłkarka Resovii chwilę później dopięła jednak swego i trafiła do siatki w 80. minucie, zapisując na konto rzeszowianek jedyne trafienie w tym meczu. Wynik spotkania ustaliła sześć minut później Korrnelia Okoniewska.
1-0 Kornelia Okoniewska (2)
2-0 Julia Brzozowska (10)
3-0 Kornelia Okonieweska (51)
4-0 Natalia Oleszkiewicz (59)
5-0 Zuzanna Radochińska (71)
6-0 Kornelia Okoniewska (73)
7-0 Martyna Brodzik (76)
7-1 Marta Miś (80)
8-1 Kornelia Okoniewska (86)
Pogoń Szczecin: Radkiewicz – Dyguś (78. Rybińska), Brzozowska (61. Dębowska), Łaniewska (61. Leśkiewicz), Radochońska, Brodzik, Świrska (79. Michalopoulou), Legowski, Oleszkiewicz, Kuśmierczyk (61. Bużan), Okoniewska
Resovia: Barszcz – Czyż, Florek, Kwoka, Gołojuch, Salawa, Miś, Jezioro (63. Kowalska), Sabuda (74. Marszał), Krawczyk, Puzio (63. Strasińska)
Limes 2025-04-13 19:41:29
Czy wtej Resovi jest ktoś przy zdrowych zmysłach tego wuefiste trzeba pogonić, to trener najwyżej na a klasę a nie na ekstraklasę kto mu płaci
Chmura won fajansiarzu.
~anonim 2025-04-13 21:33:26
Mogli zostawić trenera, który zrobił awans to nie. Pozbyli się go i teraz mają co chcieli. Pycha kroczy przed upadkiem, a karma zawsze wraca.
Fredo Corleone 2025-04-14 06:31:51
To i tak by nic nie dało Resovii nie stać na wzmocnienia Dziewczyny awansowały chwała im za to przeżyły przygodę w extraklasie nabrały doświadczenia
olek 2025-04-14 07:55:56
Jaki trener takie wyniki
xxx 2025-04-14 08:49:46
poprzedni trener wiedział, że tak to się skonczy bez wzmocnien i sie nie dogadali bo nie ma kasy na transfery. a skad w tym sezonie jest jeszcze slabszy niz byl w tamtym wiec musialo sie tak skonczyc
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.