Bartosz Zołotar po meczu z Wiślanami Skawina: "Nie mieliśmy argumentów w dzisiejszym meczu".
Trener Wisłoki Dębica, Bartosz Zołotar po przegranym meczu z Wiślanami Skawina nie ukrywał rozczarowania postawą swojego zespołu. – Gratulacje dla trenera i drużyny przeciwnej, bo naprawdę zagrali bardzo dobry mecz. Trzeba przyznać, że nie mieliśmy argumentów w dzisiejszym meczu – przyznał Zołotar.
"Zagraliśmy drugi mecz z rzędu bardzo słabo."
Szkoleniowiec odniósł się także do problemów kadrowych,podkreślając, że absencje nie mogą stanowić usprawiedliwienia dla słabej gry zespołu. – Inni zawodnicy dostali szansę, ale jak widać było, nie byliśmy sobą. Zagraliśmy drugi mecz z rzędu bardzo słabo. Może wpływ ma na to nasza sytuacja w tabeli, gdzie praktycznie gramy o nic, a rywale walczą o utrzymanie i podchodzą do spotkań z większą determinacją – tłumaczył trener.
Zołotar wskazał na agresywną postawę przeciwników oraz brak skuteczności swojej drużyny, zwłaszcza w sytuacji Dominika Kulona, który w doliczonym czasie pierwszej połowy mógł zmienić losy meczu. – Przeciwnicy wybili piłkę z linii bramkowej, a to było za mało na dobrze dysponowanych gości. Przegrywamy zasłużenie – podsumował trener.