Na zdjęciu Dariusz Kantor, trener Siarki Tarnobrzeg (fot. archiwum/ Radek Kuśmierz)
- Na pewno kilku zawodników odejdzie. Co rundę następuje weryfikacja. Żeby drużyna i poszczególni zawodnicy się rozwijali muszą mieć konkurencję na swoich pozycjach. Spróbujemy poszukać wzmocnień, żeby ta drużyna była jeszcze lepsza i żeby była bardziej konkretna pod bramką przeciwnika- mówił Dariusz Kantor po ostatnim ligowym meczu przed przerwą zimową.
Siarka Tarnobrzeg na koniec pierwszej sezonu pokonała Czarnych Połaniec 2-1. Podopieczni Dariusza Kantora przezimują na 3 miejscu w ligowej tabeli.
- Przyjechał do nas zdeterminowany przeciwnik, podrażniony ostatnią porażką w Wiązownicy. Myślę, że na boisku było to widać. My też mieliśmy sporo problemów przed tym meczem i cieszymy się, że to przepchnęliśmy- powiedział Dariusz Kantor.
- Bardzo dobrze broniliśmy dostępu do pola karnego. Nie daliśmy sobie strzelić. Wygrywamy 2-1, dopisujemy trzy punkty i to jest dla nas najważniejsze.
Dariusz Kantor: Jesteśmy zadowoleni z tej rundy
Siarka Tarnobrzeg do drugiego Podhala Nowy Targ traci "oczka", natomiast do liderującej Sandecji Nowy Sącz już osiem punktów.
- Trzydzieści pięć punktów to niezły dorobek. Jesteśmy zadowoleni z tej rundy. Wiele meczów było takich, gdzie traciliśmy punkty na własne życzenie. Na pewno tych punktów powinno być trochę więcej. Z drugiej strony trzeba poszanować to, co mamy, bo graliśmy na trzech frontach. Jest materiał do budowy bardzo dobrej drużyny- podkreślił trener Siarki Tarnobrzeg.
Dariusz Kantor: Na pewno kilku zawodników odejdzie. Spróbujemy poszukać wzmocnień
- Na pewno kilku zawodników odejdzie. To jest nieodzowne. Co rundę następuje weryfikacja. Żeby drużyna i poszczególni zawodnicy się rozwijali muszą mieć konkurencję na swoich pozycjach. Tak to powinno działać. Trzeba wpuszczać trochę świeżej krwi do szatni i też nie inaczej będzie tym razem. Spróbujemy poszukać wzmocnień, żeby ta drużyna była jeszcze lepsza i bardziej konkretna pod bramką przeciwnika- dodał Dariusz Kantor.