2023-09-02 13:50:15

SPEC Stal Łańcut wywozi z Boguchwały komplet punktów! Izolator z drugą porażką z rzędu

fot. Robert Skalski/Izolator Boguchwała
fot. Robert Skalski/Izolator Boguchwała
  Izolator Boguchwała przegrał na własnym stadionie ze Stalą Łańcut 0-2. W końcówce gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, ale rzutu karnego nie wykorzystał Konrad Kowal. 
 
Izolator Boguchwała gościł SPEC Stal Łańcut w starciu 6. kolejki IV ligi podkarpackiej. Faworytem byli wyżej notowani przyjezdni, to miejscowi nie zaznali goryczy porażki przed własną publicznością i chcieli zrehabilitować  się po ostatniej wyjazdowej porażce z Głogovią Głogów Małopolski. 
 
Początek spotkania mógł znakomicie rozpocząć się dla Izolatora Boguchwała. Juz w 11. minucie piłkę z siatki musiał wyciągać Cezary Szpindor, kiedy celnie główkował Aleksander Gajdek. Arbiter odgwizdał jednak spalonego. 
 

Wojciech Reiman wyprowadził Stal Łańcut na prowadzenie

 
W kolejnych minutach nadal delikatnie przeważali piłkarze "Izolacji"  aż do 21. minuty. Wtedy w polu karnym Oskara Majdę sfaulował Jakub Wilk i arbiter bez wahania wskazał na jedenastkę. Do piłki ustawionej na wapnie podszedł Wojciech Reiman i pewnym uderzeniem w lewy róg bramki otworzył wynik spotkania. 
 
 Stal Łańcut złapała wiatr żagle i obraz meczu zupełnie się zmienił. Przyjezdni zaczęli kreować kolejne okazje. W 27. minucie po dograniu Igora Tarały w polu karnym uderzał Wojciech Reiman, ale nie trafił w bramkę. Chwilę później z bliskiej odległości do bramki minimalnie niecelnie główkował Oskar Majda.
 
W 39. minucie przyjezdni wypracowali sobie kolejną sytuację. Oskar Majda wypuścił Igora Tarałę, ten wrzucił z lewej flanki do Wojciecha Reimana, jednak pomocnik Stali Łańcut znów uderzył niecelnie. 
 
Tuż przed przerwą mogła odpowiedzieć "Izolacja". Po wrzutce Konrada Kowala prosto w plecy jednego z defensorów trafił jednak Marcin Krajewski i po pierwszej połowie podopieczni Krzysztofa Koraba schodzili do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. 
 
Początek drugiej połowy również lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w 47. minucie groźnie zrobiło się pod bramką Cezarego Szpindora, ale tym razem również precyzji zabrakło Marcinowi Krajewskiemu. Stal Łańcut odpowiedziała w 64. minucie, po wrzutce z rożnego do siatki trafił Bartłomiej Makowski, ale arbiter podniósł chorągiewkę i nie uznał gola. 
 

Niewykorzystany rzut karny Izolatora Boguchwała

W dalszej części spotkania grę prowadzili piłkarze z Boguchwały, co jednak nie przekładało się na stuprocentowe sytuacje. Dopiero w 80. minucie sfaulowany w polu karnym został Aleksander Gajdek i arbiter drugi raz w tym meczu podyktował rzut karny. 
 
Do jedenastki podszedł Konrad Kowal, jednak po ręce bramkarza piłka trafiła w słupek. Niewykorzystana sytuacja szybko zemściła się na "Izolacji". W 82. minucie Patryk Wójcik w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzeniem w krótki róg bramki podwyższył na 2-0. 
 
Do końca podopieczni Tomasza Głąba walczyli jeszcze o korzystny rezultat. Na pięć minut przed końcem spotkania po rzucie rożnym minimalnie niecelnie główkował Konrad Kowal, a dwie minuty później strzelać próbował Mateusz Kasprzyk, ale prosto w bramkarza. Do końcowego gwizdka wynik meczu już nie uległ zmianie i to Stal Łańcut wygrała drugi mecz z rzędu. 
 
 
0-1 Wojciech Reiman (22-rzut karny)
0-2 Patryk Wójcik (82)
 
Izolator Boguchwała: Andrey Shkvarkov- Aleksander Gajdek, Arkadiusz Noga, Mateusz Kasprzyk- Jakub Wilk (71. Domonik Oreńczuk), Eryk Ciemierkiewicz, Mateusz Rachwalski (37. Przemysław Rembisz, 86. Klaudiusz Kapusta), Rafał Walas (59. Marcin Krzywonos), Krystian Wilk- Konrad Kowal, Marcin Krajewski
 
SPEC Stal Łańcut: Cezary Szpindor- Szymon Paczocha (71. Kacper Kołodziej), Oskar Cwynar, Bartłomiej Makowski, Szymon Kardyś-  Eliasz Płocica, Michał Stopyra, Jakub Więcek, Wojciech Reiman, Oskar Majda (87. Kamil Mach)- Igor Tarała
 
żółte kartki: Krzywonos- Kardyś, Majda, Kołodziej, Szpindor

4 liga podkarpacka - wyniki meczów 5. kolejki:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 10

Rozwiąż działanie =

Anonim 2023-09-02 14:38:54

Izolator powinien to wygrać na boisku sprawiali dużo lepsze wrażenie niż Łańcut.

~anonim 2023-09-02 15:03:58

Niestety jeszcze z dwie porażki i będzie nerwowo w izolacji, prawda jest taka, że będą walczyć o utrzymanie i może być ciężko....

Do -anonim 2023-09-02 15:49:24

Przestań śmierdzieć, dwa razy byli lepsi, jakby nie idiotyczny faul wilka, to by stal wody nie zrobiła, co do wilka to drugi mecz przegrany przez jego idiotyczne zachowanie.

Do Anonim 2023-09-02 16:06:47

To nie skoki narciarskie , tu za styl nikt punktów nie daje .

Kibic 2023-09-02 16:53:00

Łancut dno mułu i wodorostów Izolator dużo lepszy punktów za to jednak nie ma.

Kibic 2023-09-02 17:15:12

Dlaczego na bramce nie ma Dybskiego? Może czas na zmianę ..

Kibic 2023-09-02 17:22:13

Dybski chyba jest lekko kontuzjowany, kiedy wraca Pikiel

~anonim 2023-09-02 19:43:53

Proszę Państwa, mecz meczem, ale czy był Kudłaty ?

~anonim 2023-09-02 20:09:20

Nie jestem pewna 100% ale chyba był ...

Bogus 2023-09-03 07:33:52

Wilki do lasu, jeden i drugi, jeden drewniany drugi głupi, za Krajewskiego Pikiel i wszystko będzie dwa razy lepiej wyglądać

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij