fot. Radosław Kuśmierz
Wiślanie Jaśkowice przegrały 0-1 na obiekcie w Skawinie z Siarką Tarnobrzeg w meczu 5. kolejki 3 ligi gr. IV.
Podopieczni trenera Dariusza Kantora z trzecią wygraną w swoim czwartym tego sezonu spotkaniu ligowym! Za drużyną spadkowicza z drugiej ligi ciężka wyjazdowa przeprawa z ciekawie grającym beniaminkiem z Jaśkowic.
Obie drużyny w spotkaniu tym nie chciały zbytnio się odkrywać i dlugimi fragmentami grały bardzo asekuracyjnie. Dogodne sytuacje bramkowe w całym spotkaniu można było zliczyć na palcach jednej ręki.
Te lepsze w pierwszej połowie mieli gospodarze. Po przerwie natomiast to Siarka przejęła inicjatywę, czego skutkiem było trafienie Szymona Fereta z 63. minuty. Wykorzystał on dośrodkowanie na krótki słupek z rzutu rożnego i strzałem z woleja pokonał bramkarza gospodarzy.
Beniaminek rzucił się od tego momentu do ataku, odktywając tym samym nieco swojego pola gry i narażając się na kontry SIarki. Ostatecznie jednak żadna z drużyn nie zdołała skutecznie zagrozić bramce rywali i to przyjezdni mogli cieszyć się z ciężko wywalczonego, skromnego zwycięstwa.
0-1 Szymon Feret ( 63.)
Wiślanie Jaśkowice: Leszczyński - Marszalik, Morawski, Lewiński, Nowakowski, Strózik, Dynarek, Rakowski, Wiśniewski, Seweryn, Radwanek
Siarka Tarnobrzeg: Zoch - Bieniarz, Wicki, Szymocha, D. Lisowski, Kaliniec, Kumorek, P. Lisowski, Prusiński, Feret, Orlik
Sędziował: Bartosz Owsiany
Czytaj także
2023-08-26 22:43
Porażka "Stalówki" ze Stomilem [ZDJĘCIA]
Komentarze (11)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.