Korona Kielce zdeklasowała wczoraj w sparingu Siarkę Tarnobrzeg 5-1. Zobaczie, co po tym meczu kontrolonym powiedział nam trener "Siarkowców", Dariusz Kantor.
- Jak Pan oceni to dzisiejsze spotkanie? Widać było sporą przewagę Korony Kielce, widać bylo że to rywal z Ekstraklasy, ale to chyba cenny sprawdzian tuż przed startem ligowych rozgrywek.
- Ja bym się akurat nie zgodził, bo graluśmy 120 minut- trzy razy po 40 minut. Myślę, że pierwsze 60.minut to była wyrównana gra. Takich sytuacji czystych mogliśmy mieć nawet więcej. Także z tych pierwszych 60 minut jestem bardzo zadowolony, bo pobiegaliśmy intenstywnie, a przy tym myślę, że kilka razy fajnie pograliśmy w piłkę i stworzyliśmy zagrożenie pod bramką Korony. Później wiadomo, że też weszli zawodnicy młodsi, też z Akademii dalśmy każdemu zagrać i ta przewaga na korzyć Korony była zdecydowanie większa.
- Czy z całego okresu przygotowawczego jest Pan zadowolony? Bo w tym poprzednich sparingach było widać waszą dobrą grę i wyniki też za tym przemawiały.
- Jeszcze raz powtórzę, że dzisiaj też było widać przez pierwsze 60 minut naszą dobrą grę na tle rywala z Ekstraklasy. Uważam, że Korona w Ekstraklasie też będzie mocnym graczem. Wytrzymaliśmy, daliśmy radę i został tak naprawdę tydzień przygotowań do meczów ligowych. Wiadomo, że mecze ligowe to jest inna specyfika, jest presja i gra o punkty. Jesteśmy dobrze na to przygotowani i dobrze sobie poradzimy w lidze. W całym okresie przygotowawczym obyło się bez kontuzji, więc czekamy na pierwszą kolejkę.
- Czy z kadry jest Pan zadowolony, z tych zawodników którzy przybyli? W pierwszym wywiadzie mówił Pan, że chce zachować trzon zespołu i chyba ostatecznie się to udało.
- Z kadry jestem bardzo zadowolony. Myślę, że jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa na rynku transferowym. Na pewno celujemy jeszcze w dwóch graczy ofensywnych, którzy nie tylko wzmocnią rywalizację, ale będą podniesieniem jakości z przodu.
Całość wywiadu możecie obejrzeć tutaj: