fot. Paweł Golonka/Resovia
Już dziś Apklan Resovia zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz w ramach ostatniego meczu 20. kolejki Fortuna 1 ligi.
Mecz o "sześć punktów", takim mianem można określić dzisiejsze starcie Resovii z Sandecją Nowy Sącz. Po weekendowych spotkaniach obie drużyny znajdują się w strefie spadkowej, a zwycięzca dzisiejszego pojedynku będzie mógł uciec spod kreski i znacząco podskoczyć w ligowej tabeli.
Na pewno w lepszych nastrojach do tego pojedynku przystąpią piłkarze z Nowego Sącza, którzy w ostatnim meczu pokonali Górnika Łęczna 3-0, a dwie bramki dla Sandecji ustrzelili byli piłkarze Resovii, Jakub Wróbel i Kamil Słaby.
Podopieczni Mirosława Hajdo natomiast będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o spotkaniu z Wisłą Kraków. W ostatniej kolejce "Pasiaki" przegrały w Krakowie 0-2.
W tym momencie obie drużyny mają identyczny bilans meczowy i taką samą liczbę punktów. Na niekorzyść "Pasiaków" przemawia jedynie gorszy bilans bramek straconych i Resovia plasuje się na 17 pozycji tuż za Sandecją Nowy Sącz.
Ostatnie spotkanie w rundzie jesiennej Resovii z Sandecją zakończyło się bezbramkowym remisem, teraz z pewnością taki wynik nie zadowoli żadnej ze stron.
W dzisiejszej rywalizacji trener Mirosław Hajdo będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników.
Mecz odbędzie się w Niepołomicach, gdzie Sandecja rozgrywa swoje mecze domowe. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godz. 18:00, a arbitrem głównym desygnowanym na to spotkanie jest Paweł Pskit.
Czytaj także
2023-02-20 20:10
Dwa rzuty karne i czerwona kartka! Resovia nadal bez zwycięstwa
2023-02-21 12:02
Pierwszy zimowy transfer Izolatora Boguchwała!
2023-02-21 12:53
Mirosław Hajdo: Myślę, że zasłużyliśmy na ten jeden punkt
Komentarze (12)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.