2022-12-16 19:07:00

Bez niespodzianki w Opolu. Kolejne trzy punkty dla Developresu BELLA DOLINA Rzeszów

W świetnych humorach zasiądą do świątecznej kolacji wicemistrzynie Polski, które bez straty seta pokonały ekipę UNI Opole. Po pewnej wygranej w pierwszym secie, w każdym kolejnym gospodynie stawiały coraz większy opór i rzeszowianki musiały wrzucić wyższy bieg, by zgarnąć pełną pulę.

W spotkaniu 8. kolejki Tauron Ligi, siatkarki Rzeszowa gościły w Opolu, gdzie mierzyły się z miejscowym UNI. Zajmujące 10. miejsce w tabeli gospodynie potrafiły już w tym sezonie napsuć krwi wyżej notowanym zespołom (pokonały Chemik Police 3-1), stąd kibice zgromadzeni w Stegu Arenie wierzyli, że ich ulubienice także i tym razem powalczą z bardziej utytułowanym rywalem.

Inauguracyjna partia od początku należała do podopiecznych Stephane’a Antigi. Dwa asy serwisowe Ann Kalandadze dały rzeszowiankom prowadzenie 4-2, które urosło w następnym ustawieniu. Po skutecznych kontratakach w wykonaniu Gabrieli Orvosovej, oba zespoły dzieliło już pięć punktów, 8-3. Za sprawą duetu Lana Conceicao-Anastasiya Kraiduba, siatkarki z Opola przegrywały już tylko 10-12, lecz od tego momentu na parkiecie rządziły już tylko przyjezdne. Kluczem do zwycięstwa Developresu okazała się zagrywka. Punktowały w tym elemencie niemal wszystkie zawodniczki, do tego na siatce rządziła Weronika Centka, co dało gościom wygraną do 16.

Fantastyczne otwarcie w drugiej odsłonie zaliczyły siatkarki Nicoli Vettoriego. Opolanki zdobyły pierwsze 6 punktów i dopiero Kalandadze otworzyła konto po stronie gości. Wysokie prowadzenie miejscowych nie utrzymało się jednak długo. Zmorą gospodyń okazały się błędy własne, dość powiedzieć, że od stanu 11-5 gospodynie straciły 10 punktów z rzędu, z czego większość podarowały swoim przeciwniczkom. Był to przełomowy fragment tej części meczu, która podobnie jak poprzednia także trafiła na konto rzeszowianek. Tym razem przyjezdne triumfowały do 20.

Trzeci i zarazem ostatni set obfitował w najwięcej emocji. Podobnie jak w poprzednim, także i ten lepiej rozpoczęły siatkarki z Opola, które objęły prowadzenie 5-0. Za sprawą ataków z lewego skrzydła Jeleny Blagojević, Developres odrobił część strat, 9-8. Obie ekipy spotkały się na tablicy wyników, chwilę później przy stanie 10-10. Zdeterminowane Wilczyce odzyskały kilkupunktową przewagę dzięki Vivian Pellegrino, która zablokowała Kalandadze, 15-12. Rzeszowianki ponownie doprowadziły do wyrównania, gdy na zagrywce pojawiła się Magdalena Jurczyk, 17-17. Świetnie zafunkcjonowała podwójna zmiana w zespole gości. Gdy na boisku pojawiły się Katarzyna Wenerska i Izabella Rapacz, Developres zdobył 5 punktów z rzędu i prowadził 23-19. Miejscowe zdołały zbliżyć się na zaledwie jedno oczko, 22-23, lecz na więcej nie było je stać. W decydującej akcji skutecznością popisała się Centka i trzy punkty pojechały do Rzeszowa.

MVP spotkania przypadło Orvosovej, która kolejny raz była najlepiej punktującą zawodniczką.  

UNI Opole - Developres BELLA DOLINA Rzeszów 0-3 (16-25, 20-25, 23-25)

UNI Opole:
Anastasiya Kraiduba (9), Oliwia Sieradzka (6), Vivian Pellegrino (4), Lana Conceicao (10), Gabriela Makarowska-Kulej, Natalia Kecher (2), Adriana Adamek (L) oraz Kinga Stronias (4), Pola Janicka.

Developres BELLA DOLINA Rzeszów:
Julia Bińczycka (2), Ann Kalandadze (10), Magdalena Jurczyk (6), Gabriela Orvosova (19), Jelena Blagojević (12), Weronika Centka (9), Aleksandra Szczygłowska (L) oraz Katarzyna Wenerska, Izabella Rapacz.

Autor: Radosław Dudek

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij