Piłkarze czwartoligowego JKS-u Jarosław pokonali Żurawiankę Żurawica 3-2 w meczu 4. kolejki IV ligi.
Spotkanie rozpoczęło się wręcz idealnie dla miejscowych, który już w pierwszej minucie meczu wyszli na prowadzenie po golu
Sebastiana Pawlaka.

Chwilę później wyrównującego gola dla Żurawianki strzelił Piotr Korytko. Jeszcze przed przerwą ponownie trafił Pawlak i do przerwy było 2-1.
Na kwadrans przed końcem do wyrównanie doprowadził Łukasz Tyrawski, ale więcej szczęścia w końcówce mieli jarosławianie.
W doliczonym czasie gry błąd we własnym polu karnym popełnił Piotr Korytko wtrącając piłkę do własnej bramki. Chwilę później w ostrą pyskówkę z arbitrem Jakubem Tomoniem wdał się Daniel Gręda, który został wyrzucony z boiska.
W barwach
JKS-u Jarosław zagrał napastnik
Tomasz Walat, który przez ostatnie tygodnie trenował z drugoligową
Stalą Rzeszów, ale ostatecznie będzie występował w drużynie
Pawła Załogi.
JKS JAROSŁAW - ŻURAWIANKA ŻURAWICA 3-2 (2-1)
Bramki: Pawlak 2 (1, 32), Korytko (90+3-samobójcza) - Korytko (26), Tyrawski (75)
JKS: Kaczmarek - Wilk, Saramak, Załoga, Puńko - Raba (75. Kania), Bańka (46. Kot), Sobczak, Soczek (46. Gliniak) - Jurczak (46. Walat), Pawlak
Żurawianka: Michałowicz - K. Banaś, Bąk, Korytko, Barszczak - Grad (74. Kowal), Biały, Partyka (46. Baran), Gałuszka - Gręda, Tyrawski
Sędziowali: Jakub Tomoń z Rzeszowa. Żółte kartki: Sobczak, Puńko - Barszczak. Czerwona kartka: Gręda (90+5, niesportowe zachowanie)