2022-03-07 12:45:38

Wołodymyr Chorolśkyj, piłkarz Stali Stalowa Wola: Kiedy dowiedziałem się o zbliżającej wojnie, pojechałem do Lwowa po żonę

fot. Natalia Pydych
fot. Natalia Pydych
Wołodymyr Chorolśkyj występuje w drużynie Stali Stalowa Wola, a w przeszłości grał m.in. w Wólczance Wólka Pełkińska i Orle Przeworsk. Pochodzący z Ukrainy piłkarz kilka dni przed wybuchem wojny sprowadził ze Lwowa do Stalowej Woli swoją żonę. Para oczekuje na narodziny pierwszefo syna, który jak mówi Wołodymyr- urodzi się w Polsce. 
 
Najważniejsze dla Wołodymyra Chorolśkyja jest to, że razem z rodziną są bezpieczni i nie zagraża im wojna. -Myśleliśmy, że syn urodzi się we Lwowie – wspomina piłkarz Stali Stalowa Wola.W ciągu kilku dni wszystko jednak zostało postawione na głowie. Kiedy dostałem z Ukrainy „przeciek”, że szykuje się inwazja, że lada dzień Rosja rozpocznie wojnę, wsiadłem w auto i pojechałem do Lwowa po żonę. Następnego dnia byliśmy w Stalowej Woli. Wiktoria ma termin porodu na koniec marca. Już wiem, że mój syn urodzi się w Polsce. 
 
Jak podaje portal sztafeta.pl, w przerwie między rundami Chorolśkyja dostał propozycję gry w KS-ie Wiązownica. Pieniężnie taki transfer byłby dla niego opłacalny, jednak pochodzący z Ukrainy piłkarz postanowił zostać w “Stalówce”. 
 
Mamy jasno określony cel. Bardzo dobrze się tutaj czuję. Znam chłopaków, miasto, zżyłem się ze Stalową Wolą, a pieniądze to nie wszystko. Rozmawiałem też o tym z trenerem Łukaszem Beretą i powiedział, że widzi mnie w drużynie – miało to dla mnie bardzo duże znaczenie, a poza tym żona jest w zaawansowanej ciąży, więc w tej sytuacji byłoby głupotą z mojej strony, gdybym w takim momencie myślał o zmianie klubu – mówi zawodnik Stali.
 
Całość wypowiedzi piłkarza możecie przeczytać tutaj: Wołodymyr Chorolśkyj: Mój syn urodzi się w Polsce

 

Czytaj także

Komentarze (12)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.