2022-02-05 17:04:00

Falstart PGE Stali Mielec na inaugurację! Górnik Zabrze wygrał przy Solskiego 1

fot. Robert Skalski Fotografia
fot. Robert Skalski Fotografia
Za nami pierwszy ligowy mecz PGE FKS Stali Mielec w 2022 roku. Tego mile nie będą wspominać, bowiem przegrali u siebie z Górnikiem Zabrze, mimo że jako pierwsi objęli prowadzenie.
 
Mecz świetnie mógł zacząć się dla Górnika Zabrze, który już w 6. minucie stworzył sobie bardzo dobrą okazję. Lukas Podolski wypatrzył Dariusza Pawłowskiego, który następnie oddał strzał, ale czujny był Rafał Strączek. Podopieczni Jana Urbana zaczęli się rozkręcać, jednak po chwili do głosu doszli zawodnicy PGE FKS Stali Mielec.
 
Gospodarze w 11. minucie mogli objąć prowadzenie. Dawid Kort wrzucił w pole karne, a tam był Maksymilian Sitek, którego uderzenie wybronił Daniel Bielica. Nudy przy Solskiego 1 nie było, a po chwili groźnie było pod bramką Strączka, ale gracze Stali szybko oddalili zagrożenie. Nadal jednak na murawie lepiej prezentował się Górnik.
 
Podopieczni Adama Majewskiego nie poddawali się i w kolejnych minutach przejęli na boisku inicjatywę. Stal zaczęła częściej być przy piłce i konstruować coraz więcej akcji, ale brakowało wykończenia. Mielczanie nie zatrzymywali się i cały czas napierali. W 39. minucie błąd popełnił Rafał Strączek, który zagrał do Piotra Krawczyka, ale zagrożenie szybko zażegnał Mateusz Żyro.
 
Stal nie odpuszczała i w końcówce stworzyła sobie niezłe okazje. Najpierw próbował Albin Granlund, lecz z trudem wybronił to Bielica. Chwilę później faulowany w polu karnym był Mateusz Mak przez Adriana Gryszkiewicza i arbiter wskazał na wapno. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Grzegorz Tomasiewicz i pewnym strzałem umieścił ją w siatce.
 
Podrazniony Górnik ani myślał tak tego zostawiać i tuż po zmianie stron, szybko do odrabiania strat. Stal także miala swoje okazje, ale ekipa z Zabrza była konkretniejsza i w 52. minucie doprowadziła do wyrównania, a do siatki trafił Bartosz Nowak, który w przeszłości występował przy Solskiego 1. Goście dostali wiatru w żagle i szybko rozpoczęli poszukiwania trafienia numer dwa.
 
Mielczanie nie tak to sobie wyobrażali, jednak w kolejnych minutach dawali radę w defensywie i nadal utrzymywał się wynik remisowy. Sporo pracy miał Rafał Strączek, który jednak dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków. Golkiper Stali m.in. w 67. minucie poradził sobie z trudnym strzałem Lukasa Podolskiego.
 
Podkarpacka drużyna także miała swoje szanse. Stal bliska objęcia prowadzenia była w 76. minucie, po tym jak błąd popełnił Dariusz Stalmach. Piłkę przejął Koki Hinokio, który dograł do Macieja Domańskiego, a ten podał do Mateusza Maka. Pomocnik mieleckiego klubu zdecydował się na strzał, ale świetnie zachował się Daniel Bielica.
 
Nudy przy Solskiego 1 nie było, jednak w kolejnych minutach do głosu doszedł Górnik Aktywny z przodu był Lukas Podolski, który najpierw nie wykorzystał podania Piotra Krawczyka, a po chwili już cieszył się z gola, po tym jak minął Rafała Strączka, a wcześniej został nabity przez Mateusza Matrasa.
 
Podrażniona Stal nie miała już nic do stracenia i w kolejnych minutach postawiła wszystko na jedną kartę. Mielczanie dwoili się i troili, jednak Górnik skutecznie odpierał ich ataki. Gospodarze jednak w końcu dopięli swego, bowiem w polu karnym ponownie faulował Adrian Gryszkiewicz, ale tym razem Maksymiliana Sitka i arbiter podyktował "jedenastkę". Tej jednak nie wykorzystał Grzegorz Tomasiewicz i nadal to zespół z Zabrza prowadził.
 
Goście w doliczonym czasie gry mogli jeszcze dobić Stal, a konkretnie mógł to zrobić Bartosz Nowak, ale fatalnie spudłował. Ostatecznie więcej goli już w tym meczu nie padło i po końcowym gwizdku, lepsze nastroje miał Górnik, który przy Solskiego 1 zgarnął cenne trzy punkty.
 
 
1-0 Grzegorz Tomasiewicz (45-rzut karny)
1-1 Bartosz Nowak (52)
1-2 Lucas Podolski (85)
 
PGE FKS Stal Mielec: Strączek – Kasperkiewicz, Matras, Żyro – Granlund (76. Flis), Kort (65. Domański), Tomasiewicz, Getinger – Sitek, Hinokio – Mateusz Mak
 
Górnik Zabrze: Bielica – Wiśniewski, Janicki, Gryszkiewicz – Pawłowski, Kubica (70. Stalmach), Manneh, Cholewiak – Podolski, Nowak – Krawczyk (90. Mvondo)
 
Żółte kartki: Tomasiewicz, Kasperkiewicz - Kubica, Pawłowski, Gryszkiewicz, Janicki, Manneh
 
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
 

Wyniki meczów 20. kolejki:

 

Tabela PKO Ekstraklasy:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 25

Rozwiąż działanie =

~anonim 2022-02-05 17:08:14

Łojojojoj co teraz bedzi , nie ma wyniku nie bedzi śledzi .

Tylko ZKS 2022-02-05 17:08:59

Mielec skur....wielec !!!

RMI 2022-02-05 17:11:17

Szkoda rzutu karnego nie wykorzystanego przez Mielec w ostatnich minutach...

Dębica 2022-02-05 17:12:18

Brawo Górnik!

Obserwatr 2022-02-05 17:13:12

Majewski toś zaskoczył Gornik gównograniem . Stal jest z***********e słabym zespołem

anonim 2022-02-05 17:21:44

Brawo KSG!

Krater 2022-02-05 17:36:10

Pierwsze koty za płoty ! Gramy dalej !
Stal Mielec Duma Podkarpacia !!!

Fuck 2022-02-05 17:54:37

Problemy z grą problemy z pieniędzmi organizacyjnie stal mielec coś czuję spadek do pierwszej ligi

~anonim 2022-02-05 18:15:17

Nie ośmieszaj się :))!!!

Kibic 2022-02-05 18:46:00

Panowie obroncy Stali to co zrobil z wami stary wyjadacz Podolski przy strzelonej zwycieskiej bramce to jest zenada na orliku tak sie gra a nie w extraklasie troche pokory I do roboty

anonim 2022-02-05 19:16:04

Stal M najlepsza jest pany duma podkarpacia dobrze reprezentuja podkarpacie

obserwator 2022-02-05 19:20:24

stal dobra drużyna dobrze graja dobrz epokazali sie szkoda ze przegrali mogi tez zremisowac następne mecze będa wygrane

Kera 2022-02-05 20:20:37

Hahaha Duma Podkarpacia Mielec wstyd

Pikol 2022-02-05 20:50:39

Koniec napinki, wróciła szara rzeczywistosc. A gdyby nie Poreba juz dawno było by pozamiatane.

Aaaa 2022-02-05 23:08:11

Bardzo słaby mecz. Tym składem za dużo punktów nie zdobędą

~anonim 2022-02-06 00:05:48

Gornik duzo lepszu i tylko dzieki ich niemocy strzeleckiej i naszemu bramkarzowi oraz Gryszkiewiczowi nie bylo blamazu.

TylkoZKS 2022-02-06 01:22:25

I tak Mielec się utrzyma. Pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu Stalówka wygrywała na Solskiego. Przypomnę, że było to za kadencji pana prezydenta Andrzeja Szlęzaka.

~anonim 2022-02-06 11:06:43

Za tego gościa co stalówka kupowała mecze ?

???? 2022-02-06 11:14:00

tylko ZKS tutaj ? Ten kapuś , ta menda potrafiła kumpla z " młyna " zakapować ! Szok !

Ya 2022-02-06 11:24:01

Spokojnie napinacze zazdrośnicy pełni kompleksów :)
Stal Mielec środek tabeli na koniec sezonu !

Na Podkarpaciu tylko STAL MIELEC !

lis 2022-02-06 12:14:12

Dębicke,Tarnobrzeskie i Rzeszowskie cieniasy gdzie i z kim wy teraz gracie na jakich stadionach i z jakimi kibicami-no pochwalcie się ...

lis 2022-02-06 12:19:27

Wczoraj cały autobus SMS-u Rzeszów był.. Brakuje wam tego w Rzeszowie.Dzieci do Mielca przyjeżdzają żeby coś zobaczyć-haha..

~anonim 2022-02-06 14:19:54

@lis, ja tu widzę tylko jednego typa ze Stalowej Woli napinającego się. Jakiś kompleks debicko tarnobrzesko rzeszowski masz.

~anonim 2022-02-06 17:39:15

Czym jak czym ale chwalic sie kibicami z Mielca to trzeba miec jaja hehehe.Jak by odjac tych zzDebicy Rzeszowa Tarnobrzega i lokalnych wiosek to bylo by was tyle co w Debicy albo Tarnobrzegu na 3 lidze bo do Stali i Resovii to raczej porownac sie was nie odwaze

~anonim 2022-02-07 13:17:54

Mielec coś słaby ten młyn w ekstraklasie z Górnikiem w Stalowej jak grał Górnik i to w drugiej lidze to Stalówki w młynie było grubo ponad tysiąc także Mielec szału nie ma widzę

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij