Janusz Niedźwiedź uważa, że Stal Rzeszów idzie dobrą drogą. (fot. Stal Rzeszów)
Stal Rzeszów przegrała z Gryfem Wejherowo 1-2 na Stadionie Miejskim w Rzeszowie. Ekipa Janusza Niedźwiedzia w ostatnich sześciu meczach zdobyła zaledwie 6 punktów.
Stal Rzeszów nie wygrała czwartego meczu z rzędu. Tym razem na własnym stadionie przegrali z Gryfem Wejherowo 1-2.
- Gratuluję zwycięstwa Gryfowi Wejherowo. Nie spodziewałem się, że ta piękna seria meczów u siebie po 14 miesiącach może dziś się zakończyć. Futbol pokazał, że potrafi być brutalny. My dziś tego doświadczyliśmy. Chcę, żebyśmy w następnych meczach cały czas robili to, co robimy do tej pory. Widzimy co nam to przynosi. Nie zawsze jest tak, że się wygrywa. Będziemy kroczyć nadal drogą, którą obraliśmy. Ta droga jest bardzo trudna, bardzo niepopularna. Musimy jeszcze ciężej pracować, jeszcze więcej wszystkiego robić. Reagować na wszystko co się dzieje. Taki jest futbol, na końcu liczy się wynik - powiedział Janusz Niedźwiedź na konferencji prasowej po sobotnim meczu.