Grzegorz Opaliński utrzymał Watkem Koronę Rzeszów w 4 lidze podkarpackiej. (fot. Radosław Kuśmierz)
Watkem Korona Rzeszów w ostatniej kolejce zapewniła sobie utrzymanie w 4 lidze podkarpackiej. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek piłkarze Grzegorza Opalińskiego są pewni utrzymania, choć po rundzie jesiennej mieli 6 punktów w tabeli!
Watkem Korona Rzeszów zremisowała w poprzedniej kolejce z Polonią Przemyśl i tym samym zapewniła sobie utrzymanie w 4 lidze podkarpackiej.
W przerwie zimowej w programie Futbol po godzinach szkoleniowiec Stali Rzeszów, Janusz Niedzwiedź nie dawał szans ekipie z Załęża na utrzymanie w gronie czwartoligowców. Zresztą nie był w tej opini odosobniony.
Wówczas opiekun Stali mówił, że do utrzymanie w rundzie wiosennej piłkarze Grzegorza Opalińskiego będą musieli zdobył 34-36 punktów. Tak też się stało. Korona na dwie kolejki przed końcem rozgrywek uzyskała 34 "oczka" w rundzie rewanżowej.
W przerwie zimowej Opaliński "zakasał rękawki" i wziął się do ciężkiej pracy. Najpierw trzeba było wzmocnić kadrę zespołu. Do Korony dołączyli w zimie: Sergii Syvyj, Tomasz Walat, Mateusz Padiasek, Jaromir Skiba, Jakub Marcinek, Paweł Pawlus, Dawid Bieniasz i Dawid Szagała.
Drużyna z Załęża rozpoczęła rundę wiosenną od zwycięstwa nad Sokołem Kolbuszowa Dolna, później była porażka 1-3 z Piastem Tuczempy. Kolejne dziesięć piłkarze Opalińskiego wygrali i wydostali się ze strefy spadkowej. Tym samym Korona udowodniła niedowiarkom, że jest możliwe utrzymanie. W sobotę po remisie z Polonią Przemyśl pozostanie w 4 lidze na kolejny sezon stało się faktem.
Grzegorz Opaliński wprowadził do drużyny całkiem inne standardy pracy. Przekonał zawodników do wizji swojej drużyny, a później ciężką pracą potrafił wykrzesać maksium umiejętności ze swoich graczy. Na sukces drużyny złożyło się kilka elementów. Praca trenera, zawodników oraz działaczy klubu z Załęża.
Watkem Korona Rzeszów może już myśleć o kolejnym sezonie, a z taką grą o awansie do wyższej ligi. Opaliński może już rozglądać się za nowymi graczami, którzy uzupełnią skład jego drużyny.
- Jak w zimie nikt w nas nie wierzył, tak teraz zawodnicy sami dzwonią do naszego klubu i oferują swoje usługi. Myśle, że zamkniemy się na wzmocnieniach z wyróżniających się zawodników 4 ligi, chociaż co chwilkę ktoś puka i z lig wyższych. Pozycją, jaką chcemy wzmocnić w pierwszej kolejności jest środek obrony - powiedział nam Marcin Puszkarewicz, członek zarządu Korony Rzeszów.
Ponadto działacze Korony Rzeszów mają plany, aby poprawić infrastrukturę na swoim stadionie.
- Chcemy teraz zmodernizować nasz stadion. W czerwcu rusza budowa oświetlenia oraz sektora dla kibiców gości. W przyszłym roku zakładamy remont i rozbudowę pawilonu - zakończył nasz rozmówca.
Czytaj także
2019-06-03 11:22
Plan sparingów Stali Mielec [Lato 2019]
2019-06-03 11:28
Wypowiedzi: Chełmianka Chełm - Stal Rzeszów 0-4 [WIDEO]
2019-06-03 11:32
Dzień dziecka w Apklan Resovii [WIDEO]
2019-06-03 14:31
Świetna promocja w PZBUK: bonus 150% od pierwszej wpłaty!
2019-06-03 16:36
Pierwszy transfer Resovii! Adrian Dziubiński będzie grał w Rzeszowie
Komentarze (32)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.