- Pełne szacunku dla świetnie grających rywali, podobnie jak Podhale i my, Motor gra świetną rundę rewanżową, wybitną. Są znakomicie przygotowani do wiosny, co niejednokrotnie udowadniali.
- Tylko dlatego, że wielki sezon gra Podhale Nowy Targ. To najlepsza drużyna w Polsce spośród wszystkich grup III ligii i lig centralnych, żaden klub nie ma takiej serii bez porażki i tylu punktów. Gdyby nie to, Motor spokojnie biłby się o mistrzostwo do ostatniej kolejki.
- Mimo tego, pewnie w drużynie z miasta "Koziego Grodu" zajdą znów rewolucyjne zmiany?
- Patrząc na logikę pewnych działań pewnie tak, choć po zawirowaniach z początku sezonu prezes Leszek Bartnicki opanował sytuację, a zatrudnienie dużej klasy fachowca jakim jest trener Góralczyk pozwoliło przywrócić klub na właściwe tory.
- Chyba lubi Pan Lublin?
- Tak, mam duży sentyment do tego miasta, mieszkałem w nim z żoną przez kilka miesięcy, tutaj została poczęta moja córka, poznałem tu świetnych ludzi, dlatego wrócę tam jutro z wielką przyjemnością.