Piłkarze drugoligowej Resovii Rzeszów tylko zremisowali z Wisłą Puławy 0-0.Gracze Marcina Jałochy przez większość spotkania mieli ogromną przewagę lecz po raz kolejny zabrakło im skuteczności.
Rzeszowianie mieli sporo okazji szczególnie w drugiej połowie. W 53. minucie zbyt długo ze strzałem zwlekał będący sam na sam Dariusz Kantor i w końcu ubiegł go jeden z obrońców.
Chwilę później na bramkę Wisły uderzał Wiesław Kozubek, ale strzał okazał się niecelny.Nie niespełna kwadrans przed końcem doskonałą okazję zmarnował Piotr Szkolnik, który z 5 metrów uderzył nad poprzeczką.
RESOVIA RZESZÓW - WISŁA PUŁAWY 0-0
Resovia: Pietryka - Bogacz, Baran, Kozubek, Ogrodnik - Szkolnik (80. Piechniak), Nykanowicz, Horodeński, Chrabąszcz - Twardowski (72. Czeneskow), Kantor (63. Hajduk).
Wisła: Beszczyński - Gawrysiak, Skórnicki, Budzyński, Orzędowski - Wiącek, Kozieł (60. Jabkowski), Wójtowicz (46. Giza), Mokiejewski - Giziński, Nowak (90. Romaniuk).
Sędziował: Sławomir Pipczyński z Radomia. Żółte kartki: Nykanowicz, Kozubek - Kozieł, Skórnicki.