Wisłoka Dębica miała dwóch bohaterów. Pierwszy to wspomniany wyżej Bartłomiej Konik, który zdobył dwie bramki. Obie po stałych fragmentach gry, obie głową. Pierwszą po rzucie rożnym, drugą po rzucie wolnym.
Goście zdobyli gola na 1-1 po pięknym lobie Jakuba Szewczyka. Błękitni Ropczyce mieli też inne okazje, ale zawsze górą był Marcij Balasa.
Dębicki zespół pnie się w górę tabeli. Na wiosnę zdobył aż 13 punktów. Nie przegrał żadnego meczu.
WISŁOKA DĘBICA - BŁĘKITNI ROPCZYCE 2-1 (1-1)
1-1 Jakub Szewczyk (17)
2-1 Bartłomiej Konik (62)
Wisłoka Dębica: Balasa - Bielatowicz, D. Bieszczad (85. K. Bieszczad), Jabłoński, Kardyś (31. Cyza), Kmotek (65. Szlachetka), Konik (80. Maik), Kowalski, Krawczyk, Nowak (89. Guzik), Pęcak
Błękitni Ropczyce: D. Kosiba - Bonowicz, Pokrywka, Ochał, Waszczuk (89. Cesarz), Kukla (63. Orzech), Kot (83. Starzyk), Kozioł (83. Wolak), Sulisz, Ł. Kosiba, Szewczyk
Sędziował: Paweł Charchut (Rzeszów). Żółte kartki: Waszczuk, Kot, Orzech – Krawczyk, Pęcak, Szlachetka. Czerwona kartka: Krawczyk (83, druga żółta). Widzów 600.