Mordeczki, nasz kolega Krystian Pydych walczy o zdrowie po tragicznym wypadku w którym stracił braci i kolegów z druż...
Opublikowany przez Paweł Bochniewicz na 5 kwietnia 2016
Krystian Pydych walczy o piłkę. Z lewej jego brat Rafał, którego niestety nie ma już z nami...
Krystian Pydych wciąż przebywa w szpitalu po tragicznym wypadku z udziałem piłkarzy Wólczanki. Zbieramy pieniądze na rehabilitację i opiekę. Każdy może pomóc!
Apel o pomoc Krystianowi Pydychowi opublikował za pośrednictwem Facebooka Paweł Bochniewicz, były zawodnik Wisłoki Dębica i Stali Mielec, obecnie gracz hiszpańskiej Granady CF.
- Zauważyłem, że jedna z pizzeri w Mielcu pomaga, więc sam przelałem pieniądze i poprosiłem ludzi o pomoc - dodał Paweł Bochniewicz.
Krystian Pydych wciąż jest w ciężkim stanie i choć pojawiły się informacje, że jego stan się nieco poprawił nadal niczego nie możemy być pewni.
- W sobotę dostaliśmy SMS-a, że jest lepiej. Głęboko wierzymy, że Krystek wyjdzie z tego - powiedział Krzysztof Pietluch, kapitan Wólczanki Wólka Pełkińska i klubowy kolega Krystiana Pydycha.
By pomóc Krystianowi w walce o zdrowie możecie przelać pieniądze na poniższe konto bankowe. My także już to zrobiliśmy.
Dane do przelewu:
Bogumiła Pydych
nr konta: 68 2490 0005 0000 4000 5857 5080
Tytułem: "pomoc dla Krystiana"
Do przelewów zagranicznych:
IBAN: PL68 2490 0005 0000 4000 5857 5080
SWIFT CODE: ALBPPLPW
Czytaj także
2016-04-04 10:22
Wisła Kraków uczciła pamięć tragicznie zmarłych piłkarzy Wólczanki
2016-04-04 21:04
Piłkarze Wólczanki będą grać. Jutro pierwsi testowani
2016-04-06 17:15
Legia Warszawa pomoże Wólczance Wólka Pełkińska
Komentarze (7)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.