2015-05-25 13:57:23

Szymon Szydełko: musieliśmy zdobyć w Lublinie choć punkt

Szymon Szydełko, trener Karpat Krosno (fot. Bogusław Szczurek)
Szymon Szydełko, trener Karpat Krosno (fot. Bogusław Szczurek)
- Ten mecz był dla nas bardzo ciężki. Musieliśmy zdobyć tu jakiekolwiek punkty żeby zachować fotel lidera po tym weekendzie - powiedział Szymon Szydełko, trener Karpat Krosno po remisie z Motorem Lublin 2-2.
  
- Wiedzieliśmy, że gramy na bardzo trudnym terenie, przeciwko zawodnikom, którzy są bardzo dobrzy piłkarsko - powiedział szkoleniowiec Karpat Krosno.

Zobacz także: Motor Lublin - Karpaty Krosno 2-2 [WIDEO, BRAMKI]

"Karpaciarze" mają na koncie 69 punktów. Dokładnie tyle samo, co Stal Rzeszów. Mają jednak lepszy bilans bezpośrednich spotkań, więc pozostają na szczycie tabeli.
 
Motor Lublin w niedzielę w zasadzie stracił realne szanse by włączyć się do walki o pierwsze miejsce. Na dwa mecze przed końcem ma 5 punktów straty.
 
- Obawialiśmy się tego żeby nie dać się całkowicie zdominować w tym meczu. Mimo tego, że Motor miał piłkarsko przewagę uważam, że my też pokazaliśmy jakąś dojrzałość, nie ograniczaliśmy się tylko i wyłącznie do kopania piłki do przodu - dodał Szymon Szydełko.
 
Na stadionie podczas meczu Karpaty Krosno - Motor Lublin pojawiło się ponad 3 tysiące kibiców.
 
- Jest to dla nas zaszczyt na takim stadionie, przy takiej drużynie urwać tutaj punkty. Tymbardziej, że Motor, Stal i Resovia to drużyny profesjonalne. W tych klubach zawodnicy przede wszystkim skupiają się na treningach, na grze w klubie - powiedział trener Szymon Szydełko.
 
- My jesteśmy drużyną amatorską. Każdy z naszych zawodników pracuje, jeździ do pracy na 8 godzin. Tymbardziej czapki z głów dla chłopaków za to, co udało im się osiągnąć na tak ciężkim terenie przy tak dobrej drużynie.

Czytaj także

Komentarze

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.