2014-08-24 17:29:42

Karpaty Krosno straciły gola i punkty w ostatniej akcji meczu

Piłkarze Karpat Krosno tylko zremisowali u siebie z Orlętami Radzyń Podlaski 1-1. Krośnianie stracili gola w ostatniej akcji meczu.
 
Podopieczni Szymona Szydełko zagrali bardzo słabe spotkanie i na dobrą sprawę powinni je wysoko przegrać. Mecz jednak ułożył się w taki sposób, że do 93. minuty Karpaty Krosno prowadziły 1-0, więc gospodarze muszą czuć spory niedosyt.
 
Prowadzenie krośnianom dał w 24. minucie meczu Patryk Kapuściński, który otrzymał prostopadłe podanie od Bartłomieja Buczka i nie miał większych problemów z pokonaniem bramkarza Orląt.
 
Końcem pierwszej połowy podwyższyć na 2-0 mógł właśnie Buczek, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Gracze z Radzynia Podlaskiego w międzyczasie mieli mnóstwo okazji bramkowych, w tym co najmniej cztery stuprocentowe, ale w pierwszej połowie gola nie potrafili zdobyć.
 
Długo nie udawało im się to także po przerwie. Dopiero w ostatniej akcji meczu, w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, indywidualny rajd przeprowadził Tomasz Tymosiak, który minął kilku zawodniów Karpat jak tyczki i wpakował piłkę do siatki.

KARPATY KROSNO - ORLĘTA RADZYŃ PODLASKI 1-1 (1-0)

1-0 Kapuściński (24)
1-1 Tymosiak (90+3)
 
Karpaty Krosno: Hajduk - Chmielowski, Zych, Kolbusz, Kapuściński, Sikorski, Popielarz (59. Owczar), Krzysztoń (73. Jarząb), Walaszczyk, Madeja (90. Kasperkowicz), Buczek
 
Orlęta Radzyń Podlaski: Wasiluk - Ebert, Zarzecki, Jakubiec, Komar, Król (70. Melnychuk), Tymosiak, Borysiuk, Zmorzyński, Maca (89. Ptaszyński), Adison
 
Sędziował: Grzegorz Pożarowszczyk (Lublin). Żółte kartki: Buczek, Zych - Maca. Widzów: 250
 
 
źródło: karpatykrosno.net

Czytaj także

Komentarze (1)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.