Na dzisiejszych zajęciach trzecioligowych Karpat Krosno pojawiło się tylko dwóch zawodników. Pozostałych nie było, bo strajkują.
Na dzisiejszych zajęciach trzecioligowych Karpat Krosno pojawiło się tylko dwóch zawodników. Pozostałych nie było, bo strajkują.Marek Fundakowski i Bartłomiej Buczek - tylko ta dwójka piłkarzy trzecioligowca zjawiła się na dzisiejszym treningu. Pozostali nadal strajkują. Tylko czy to wszystko ma sens?
O ile jesteśmy w stanie zrozumieć niezadowolenie zawodników z powodu przycięcia pensji, o tyle dziwi nas fakt, że... wcześniej sami się na to zgodzili.
Umowa była prosta - Karpaty wygrają trzy mecze, będzie pełna wypłata, a nawet dodatkowa premia. Jeśli jednak celu nie uda się osiągnąć pensje zostaną przycięte. Zawodnicy zgodzili się na takie warunki.
Niestety dla krośnian zamiast dziewięciu punktów w trzech meczach były tylko trzy "oczka", a na dodatek drużyna odpadła w kiepskim stylu z rozgrywek Pucharu Polski przegrywając z czwartoligowym Cosmosem Nowotaniec. W efekcie zarząd przyciął pensje aż o 33%.
Atmosfera w Karpatach jest bardzo zła, ale - jak nieoficjalnie poinformował nas osoba blisko związana z klubem - nie wszyscy chcą strajkować.
- Strajk zapoczątkowali piłkarze, którzy po rundzie i tak mieli zamiar odejść z klubu. Po prostu przyspieszyli pewne sprawy. Młodzi zawodnicy chcą grać, ale są pod presją - powiedział nasz rozmówca.
Rodzi się pytanie czy cały strajk ma sens skoro sami piłkarze zgodzili się na takie warunki. Skoro nie udało im się wywiązać z umowy powinni ponieść konsekwencje. Chyba, że o czymś nie wiemy?
Czytaj także
2013-10-14 20:49
Towarzysko na 85-lecie: Karpaty Krosno - Widzew Łódź 2-1 [WIDEO]
2013-10-21 22:50
Karpaty Krosno dokończą rundę jesienną juniorami?
2013-10-26 18:01
3 liga lubelsko-podkarpacka: Karpaty Krosno - Tomasovia 0-0
2014-12-01 19:36
Bartłomiej Buczek przejdzie testy w Puszczy Niepołomice
Komentarze (8)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.