Oliwier Sławiński chce pomóc Stali Rzeszów w walce o awans do PKO Ekstraklasy! (fot. Stal Rzeszów)
Stal Rzeszów pozyskała latem nowego ofensywnego zawodnika – Oliwiera Sławińskiego. 20-letni skrzydłowy, który ma na koncie występy w Ekstraklasie, II lidze oraz Mistrzostwach Europy U-17. Dla oficjalnej strony "Biało-niebieskich" opowiedział o kulisach transferu do Rzeszowa, najważniejszych momentach swojej dotychczasowej kariery i oczekiwaniach wobec nowego sezonu.
Jak przyznaje Oliwier Sławiński decyzja o przenosinach na Podkarpacie zapadła bardzo szybko.
– Zadzwonił do mnie Jarek Fojut, dyrektor sportowy Stali. Dostałem konkretną propozycję, a ponieważ kończył się sezon w rezerwach ŁKS-u, długo się nie zastanawiałem. Praktycznie od razu przyjechałem do Rzeszowa podpisać kontrakt – mówi Sławiński.
Co go przekonało? – Przede wszystkim determinacja klubu i ciekawie przedstawiony plan rozwoju mojej kariery. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to jestem przekonany, że ten transfer będzie korzystny zarówno dla mnie, jak i dla Stali – dodaje.
Dla młodych i odważnych
Wielu zawodników z obecnej kadry Stali to piłkarze młodego pokolenia, ale dla Sławińskiego nie miało to kluczowego znaczenia przy wyborze nowego klubu.
– Wiek nie gra roli. W ŁKS-ie grałem z zawodnikami dużo starszymi i nie miałem z tym problemu. Liczy się jakość i charakter drużyny, nie metryka – podkreśla.
Ważny etap w Lubinie
Sławiński, choć ma dopiero 20 lat, może się pochwalić ponad 60 występami na poziomie II ligi, epizodami w Ekstraklasie i dobrymi liczbami w Centralnej Lidze Juniorów. Zapytany, który etap kariery był dla niego przełomowy, wskazuje grę w trzecioligowych rezerwach Zagłębia Lubin.
– Miałem wtedy 16 lat i możliwość rywalizacji z dorosłymi zawodnikami. To bardzo mi pomogło. ŁKS to był mniej udany okres, ale wierzę, że teraz przyszedł czas, by pokazać moje prawdziwe możliwości na boiskach pierwszej ligi – zaznacza.
Z Euro U-17 na ligowe boiska
W 2022 roku Sławiński reprezentował Polskę na Mistrzostwach Europy U-17. W jednym ze spotkań mierzył się z reprezentacją Francji, a po drugiej stronie boiska grał m.in. Desire Doue – dziś gwiazda PSG, który niedawno zdobył dwie bramki w finale Ligi Mistrzów przeciwko Interowi.
– Już wtedy było widać, że to zawodnik z ogromnym potencjałem. Można było się od niego dużo nauczyć, podpatrzeć pewne rzeczy, zwłaszcza indywidualne umiejętności. Gra na takim turnieju to dla młodego zawodnika bezcenne doświadczenie – wspomina Sławiński.
Charakterystyka i cele na nowy sezon
Czego mogą spodziewać się kibice pierwszoligowych stadionów, a zwłaszcza fani Stali Rzeszów?
– Najlepiej czuję się na skrzydle, z boku boiska. Lubię pojedynki 1 na 1, nie boję się dryblingów, niezależnie od tego, ilu rywali stoi przede mną. Mam też dobre warunki szybkościowe. Chcę dać drużynie jak najwięcej bramek i asyst, by pomóc Stali wspiąć się wyżej w tabeli niż w poprzednim sezonie – zapowiada z entuzjazmem.