2025-04-27 19:54:39

Sokół Łańcut wygrał z Eneą Abramaczyk Astoria Bydgoszcz

fot. Sebastian Maślanka
fot. Sebastian Maślanka

Muszynianka Sokół Łańcut pokazał wolę walki i pokonał Enea Abrmaczyk Astroria Bydgoszcz w drugim półfinale.

Drugi półfinał rozpoczął się od zdecydowanej dominacji Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz. Już po czterech minutach, przy wyniku 7:2, trener Sokoła Łańcut poprosił o czas. Pomogło to chwilowo gościom, którzy dzięki trafieniu Mateusza Kaszowskiego za trzy punkty zaczęli nieco odzyskiwać rytm.

Jednak to gospodarze, wykorzystując słabą ofensywę rywali, od początku przejęli kontrolę nad spotkaniem. W pierwszej kwarcie Astoria grała świetnie, zarówno w defensywie, jak i ataku, a przewaga rosła.

W drugiej kwarcie bydgoszczanie nie zwolnili tempa, utrzymując przewagę na poziomie około 20 punktów. Sokół miał problem z trafieniami – do przerwy goście mieli tylko 9 celnych rzutów z 25 prób, co znacząco wpłynęło na wynik. 

Po przerwie gra zaczęła się zmieniać. Sokół, choć nie poprawił szczególnie swojej skuteczności w ataku, zaczął stwarzać coraz większe zagrożenie. Kiedy Patryk Kędel trafił za trzy punkty na niespełna trzy minuty przed końcem trzeciej kwarty, przewaga Astorii zmniejszyła się do 10 punktów (54:44). To była zapowiedź nadchodzącej zmiany w grze. Łańcut złapał świetny moment, i zanotował serię  19:0.

Emocje sięgneły zenitu w ostatniej kwarcie

Astoria nie dawała jednak za wygraną. Choć straciła kontrolę nad meczem, wciąż była w grze. W samej końcówce zawodnicy z Bydgoszczy starali się odwrócić wynik. Karol Kamiński trafił „trójkę” na dwie minuty przed końcem, wyrównując stan meczu.

Jednak kolejne niecelne rzuty Małgorzaciaka i Andrzejewskiego wstrzymały nadzieje na zwycięstwo. Na 22 sekundy przed końcem świetnie zachował się Kaszowski, który po indywidualnej akcji ponownie wyprowadził Sokoła na prowadzenie. . Zdecydowano się na rzut Kimbrougha, jednak amerykański zawodnik najpierw pomylił się z dystansu, a potem nie trafił także za dwa punkty.

Zwycięstwo Łańcuta dało im nadzieję na awans do finału,. Kolejne mecze odbędą się w Łańcucie 3 i 4 maja, a do wywalczenia awansu do finału potrzebne są trzy zwycięstwa.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Muszynianka Sokół Łańcut 73:75 (28:7, 17:20, 12:28, 16:20)

Stan rywalizacji: 2 wygrane Sokoła Łańcut

Astoria: Wilk 4, Chyliński 3, Kiwilsza 11, Kimbrough 15, Andrzejewski 13, Dzierżak 6, Kamiński 11, Wińkowski 5, Siewruk 5.

Sokół: Małgorzaciak 6, Struski 12, Kaszowski 5, Faye 6, Stupnicki 9, Bręk 6, Kłaczek 3, Kędel 28, Czerwonka 0, Puchalski 0, Stolarz 0. 

Czytaj także

Komentarze (1)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.