Stal Mielec jedzie do Kielc po kolejne ligowe punkty (ZAPOWIEDŹ)

Piłkarze z Mielca w 27. kolejce PKO Ekstraklasy zmierzą się z Koroną Kielce (fot. Kamila Bik)

Stal Mielec solidnie zaprezentowała się w meczu z Lechem Poznań i zasłużenie dopisała kolejne oczko do ligowej tabeli. Teraz piłkarze z Podkarpacia udadzą się na starcie z zagrożoną spadkiem Koroną Kielce.

Piętnaście punktów zdobytych w ośmiu meczach to aktualny bilans podopiecznych Kamila Kieresia w tym roku. Stal Mielec dalej jest najlepiej punktującą ekipą w tym roku w PKO Ekstraklasie. Starcie z ostatniej kolejki przeciwko „Kolejorzowi” zakończyło się bezbramkowym remisem. Do kadry zespołu z Podkarpacia powraca Maksymilian Pingot, nikt nie pauzuje za kartki.

Nie taką wiosną wyobrażali sobie sympatycy klubu z Kielc. Piłkarze Kamila Kuzery na wiosnę wygrali tylko inauguracyjne spotkanie z ŁKS-em Łódź. W kolejnych sześciu meczach Korona nie zdobyła kompletu punktów. Sześć zdobytych punktów w siedmiu meczach spowodowało, że Kielczanie na osiem kolejek przed końcem sezonu znajduje się w strefie spadkowej. Drużyna z województwa świętokrzyskiego z pewnością będzie bardzo zmotywowana, żeby wygrać sobotnie starcie i wyjść nad kreskę.

Kamil Kiereś: Spodziewamy się dużego wyzwania

Mamy osiem spotkań rozegranych wiosną. Graliśmy z drużynami walczącymi o utrzymanie, ale też z drużynami grającymi o najwyższe cele. Każde spotkanie było dużym wyzwaniem i tak samo dużego wyzwania spodziewamy się po Koronie Kielce. W Kielcach zawsze gra się bardzo ciężko. Koroniarze na własnym terenie są bardzo zdeterminowani i tego spodziewamy się w najbliższym starciu. Świadomość tego, że są w trudnej sytuacji jest u nich duża, więc będzie to wyzwanie dużego kalibru – powiedział na konferencji przedmeczowej szkoleniowiec Mielczan.

Kamil Kuzera: Stal Mielec i Kamil Kiereś udowodnili, że można wyjść z ciężkiej sytuacji

O wadze sobotniego spotkania na konferencji prasowej wypowiedział się szkoleniowiec złoto-krwistych: „Stal Mielec i trener Kiereś mają za sobą trudny moment. Udowodnili, że da się z niego wyjść i wszystko jest w zasięgu ręki. Sami stworzyliśmy taką sytuację – nikt nas tam nie zepchnął. Chęć jej odwrócenia i wygrania jest w drużynie! Mamy trudny moment, ale musimy go wspólnie „dźwignąć”! Zdaję sobie sprawę z tego, że ten zespół ma umiejętności do tego, by być wyżej. Pracujemy cały czas i robimy wszystko, by tak właśnie było”

Sobotnie spotkanie będzie rewanżem za spotkanie z dziesiątej kolejki, które zakończyło się zwycięstwem Koroniarzy 3-2. Dla podopiecznych Kamila Kieresia gole strzelili KrystianGetinger i Bert Esselink. Dla drużyny z Kielc na listę strzelców wpisywali się Yevgeniy Shikavka, Martin Remacle i Jakub Konstantyn.

Spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 15:00 na stadionie Suzuki Arena w Kielcach. Mecz będziecie mogli słuchać na naszym kanale YouTube, gdzie tradycyjnie spotkanie zrelacjonuje Marcel Kowalczuk.

Autor: Łukasz Guźda