❗❗❗
— tadeusz danisz (@TDanisz) March 9, 2024
Przed meczem ze Stalą Mielec sytuacja w drużynie Ruchu DRAMATYCZNA.
Kilkunastu zawodników z kadry (plus ludzie ze sztabu plus administracja) wyłączeni z "życia" z powodu wirusa, choroby itd.
Prośba o przełożenie meczu bez efektu... więc w Mielcu szczególna motywacja
❗
Ruch Chorzów poważnie osłabiony (fot: Ruch Chorzów)
W jutrzejsze południe ma dojść do starcia w PKO BP Ekstraklasie, w którym zmierzyć się ma PGE FKS Stal Mielec z Ruchem Chorzów. Złe wieści dochodzą z obozu rywali, u których wykryty został wirus.
O temacie tej sytuacji pisał już Tadeusz Danisz, dziennikarz TVP Katowice.
U piłkarzy Ruchu Chorzów, członku sztabu szkoleniowego oraz pracowników klubowych został wykryty wirus. Informacje zostały szybko potwierdzone przez oficjalne strony klubowe. W sumie zachorowało ponad 10 zawodników z zespołu Janusza Niedźwiedzia, a także członkowie sztabu szkoleniowego i pracownicy klubu.
- W takiej sytuacji przepisy umożliwiają przełożenie spotkania tylko za zgodą rywala. Oczywiście zwróciliśmy się do Stali z taką prośbą, ale dostaliśmy odpowiedź odmowną. Sytuacja jest dla nas bardzo niekorzystna, bo przecież walczymy o utrzymanie się w gronie najlepszych, ale nie pozostaje nam nic innego jak podjąć rękawice i próbować tymi siłami, które nam zostały osiągnąć w Mielcu jak najlepszy wynik - powiedział Marcin Stokłosa, wiceprezes Ruchu Chorzów.
Ruch Chorzów zwrócił się z prośbą o przełożenie meczu w Mielcu. Odpowiedź było jednak jednoznaczna władz Stali Mielec, która nie zgodziła się na takie rozwiązanie. "Niebiescy" w jutrzejszym starciu będą mocno osłabieni.
Czytaj także
Komentarze (18)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.