2023-10-22 16:50:10

Stal II Rzeszów pokonała Izolatora Boguchwała

Kacper Sadłocha (na zdjęciu) strzelił dziś dla rezerw Stali Rzesżów dwa gole (fot. stalrzeszow.pl / archiwum)
Kacper Sadłocha (na zdjęciu) strzelił dziś dla rezerw Stali Rzesżów dwa gole (fot. stalrzeszow.pl / archiwum)
Nie będzie szóstej wygranej z rzędu Izolatora Boguchwała. Tym razem biało-zieloni nie mieli wiele do powiedzenia w starciu z drugą drużyną Stali Rzeszów, która zapewniła sobie dwubramkowe prowadzenie w pierwszych 45 minutach, by kontrolować rywalizację w drugiej połowie.  
 
W spotkaniu 13. kolejki 4 ligi podkarpackiej Stal II Rzeszów „gościła” Izolator Boguchwała. Podopieczni Sławomira Szeligi chcieli przerwać serię pięciu wygranych Izolacji, która po odprawieniu z kwitkiem Błękitnych Ropczyce, ostrzyła sobie zęby na kolejnego rywala.

Typowy mecz walki 

Na początku gra toczyła się głównie w środku pola, nikt nie odstawiałł nogi toteż sędziujacy ten pojedynek Albin Kijowski miał sporo pracy. Jako pierwsi zaatakowali rzeszowianie, wzmocnieni zawodnikami z pierwszej drużyny. W 17. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Kacper Plichta, ale uderzył wprost w jednego z obrońców. Schowani za podwójną gardą zawodnicy Tomasza Głąba ograniczali się tylko do kontrataków, które nie przynosiły większego zagrożenia pod bramka Gerarda Bieszczada. Inicjatywa należała do gospodarzy, którzy nie mieli jednak sposobu na defensywę rywali.  

Kacper Sadłocha wziął sprawy w swoje ręce

Aż przyszła 30. minuta, piłkę na 25. metrze ustawił Kacper Sadłocha i strzałem wprost w „okienko” pokonał Kamila Dybskiego. Napastnik Stali był bliski drugiego gola na pięć minut przed końcem pierwszej odsłony, tym razem z linii pola karnego uderzył w poprzeczkę. Nie był to jednak koniec popisów strzeleckich gracza biało-niebieskich. W 43. minucie otrzymał piłkę w polu karnym Izolatora i po raz drugi nie dał szans bramkarzowi. Futbolistów z Boguchwały stać było na pojedynczy zryw tuż przed przerwą, kiedy Marcina Krajewskiego w decydującym momencie uprzedził Luis Pena. 

Kacper Plichta postawił kropkę nad i

Będący na fali rzeszowianie byli bliscy trzeciego gola tuz po zmianie stron. Niepilnowany przed bramką rywali znalazł się Plichta, który posłał piłkę nad poprzeczką. 120 sekund później kontaktowego gola mogli zdobyć piłkarze Izolatora. Sam na sam z Bieszczadem znalazł się Maciej Wilk i zamiast strzelać… podał piłkę bramkarzowi. W 54. minucie z kilku metrów uderzył Alex Protaziuk, ale na posterunku był Dybski. Gracze z Boguchwały coraz częściej gościli na połowie przeciwników i gdy wydawało się, że zmniejszą straty zostali skarceni przez Plichtę, który po kontrze przelobował golkipera trafiając tuż przy słupku. 

Gol Aleksandra Gajdka na otarcie łez

Tempo rywalizacji znacząco spadło w końcówce. Stal nie kwapiła się do ataku, z kolei Izolacja sprawiała wrażenie pogodzonych z wynikiem. Na 7 minut przed końcem gola mógł zdobyć Pena, ale górą w bezpośrednim starciu okazał się Dybski. Akcja przeniosła się w pole karne Stali i tam sfaulowany został Jakub Wilk. Jedenastkę pewnie wykorzystał Aleksander Gajdek dając cień nadziei swojemu zespołowi. Nie był to koniec emocji na Izo Arenie, rzeszowianie mogli zdobyć czwartego gola, ale piłkę sprzed linii bramkowej wybił jeden z obrońców. Na nic więcej piłkarzy nie było już stać i z końcowego sukcesu mogli się cieszyc rzeszowianie. 

 

1-0 Kacper Sadłocha (30-rzut wolny)

2-0 Kacper Sadłocha (43)

3-0 Kacper Plichta (64)

3-1 Aleksander Gajdek (84-rzut karny)

 

Stal II Rzeszów: Gerard Bieszczad- Kacper Paśko (79. Maksymilian Soja), Karol Łysiak (46. Victor Guedes), Alex Protaziuk, Jakub Zych (67. Łukasz Zborowski), Luis Pena, Kacper Sadłocha (67. Mateusz Jezierski) Kacper Plichta (67. Kamil Bartkowiak), Kacper Piątek, Krystian Wrona (79. Szymon Panasiuk), Milan Simcak.

 

Izolator Boguchwała: Kamil Dybski- Aleksander Gajdek, Mateusz Kasprzyk (33. Arkadiusz Noga, 88. Krystian Głodowski), Krystian Wilk- Jakub Wilk, Eryk Ciemierkiewicz, Michał Hałucha (79. Franciszek Kusy), Rafał Walas (79. Przemysław Rembisz), Dominik Oreńczuk- Marcin Krajewski (90 Marcin Krzywonos), Maciej Wilk (58. Klaudiusz Kapusta).

 

Żółte kartki: Kacper Paśko, Krystian Wrona, Victor Guedes, Mateusz Jezierski – Arkadiusz Noga

 

Radosław Dudek 

Czytaj także

Komentarze (14)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.