2023-07-16 11:46:49

Mirosław Hajdo: W dalszym ciągu mamy braki kadrowe i trzeba nam jakości do zespołu

fot. Radek Kuśmierz
fot. Radek Kuśmierz
  Resovia pokonała Stal Stalowa Wola 5-4 w ostatnim sparingu przed startem Fortuna 1 ligi. Zobaczcie, co po tym meczu mówił szkoleniowiec rzeszowian w wywiadzie dla ResoviaTV.
 
- Pierwsza część meczu bardzo dobra, dojrzała z naszej strony. Pewne prowadzenie 2-0, mogło być wyżej. W drugiej części tego meczu bardzo proste zagrania za linię obrony i tutaj będziemy musieli na pewno sobie porozmawiać na ten temat, bo tak w defensywie przy tych zagraniach grać nie można- rozpoczął Mirosław Hajdo. 
 
Taki mecz, że sprawdziliśmy praktycznie wszystkich ludzi łącznie z potencjalnymi zawodnikami, którzy mogą wyjść w meczu z Pruszkowem od początku. Myślę, że jaki braki mamy w składzie to widać. Brakuje na pewno kreatywnego zawodnika na pozycję osiem, dziesięć, brakuje boków obrony, brakuje jednego pomocnika bocznego, takiego, którego chcielibyśmy mieć w zamian za tych, których straciliśmy- kontynuował szkolniowiec "Pasiaków"
 
Na  pewno teraz mamy problem z bramkarzem i musimy szukać zawodnika na pozycję numer jeden, ponieważ mamy kłopoty zdrowotne z Pindrochem. Może być tak, że będzie wykluczony z gry na dłużej. To jest nasz priorytet i być może nieprzewidziany być może wydatek, ale musimy takiego wyboru dokonać. 
 
- To nie jest tak, że tu przyjechała Resovia, bo tu przyjechało siedemdziesiąt procent zawodników testowanych. W dalszym ciągu mamy braki kadrowe i trzeba nam jakości do zespołu. To, że mamy braki kadrowe to nie jest przypadek i nie jest to moja wina. Skoro tak się stało, to w zamian za tych, którzy odeszli powinni przyjść zawodnicy równie wartościowi. To nie są tylko sztuki, tylko to byli zawodnicy, którzy decydowali o obliczu zespołu i takich zawodników oczekujemy- mówił szkoleniowiec Resovii. 
 
- My na razie kompletujemy, do zgrywania to jest jeszcze daleka droga. Jak będziemy zgrywać, to ja powiem, bo taki jestem, że mówię o pewnych etapach. Natomiast dzisiaj my jesteśmy na etapie fundamentów. Mamy tydzień do ligi i może się za chwilę okazać, że my nie mamy jeszcze zespołu na pierwszy mecz- zakończył trener rzeszowian. 
 
YouTube Thumbnail
Play

Czytaj także

Komentarze (10)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.