Piłkarze Stali Stalowa Wola wciąż nie potrafią wygrać z Garbarnią Kraków. Tym razem ulegli rywalom 1-2 na ich boisku.
W trzech ostatnich pojedynkach ligowych
Garbarni Kraków ze Stalą Stalowa Wola podkarpacki zespół nie zdobył ani jednego punktu. Podopieczni
Mirosława Kality i tym razem byli słabsi przegrywając 1-2.

Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 2. minucie meczu po golu Adriana Fedoruka.
Gracze "Stalówki" zdołali wyrównać chwilę po przerwie za sprawą Michała Kachniarza, ale ostatecznie to miejscowi cieszyli się ze zwycięstwa.
Bramke na wagę trzech punktów strzelił na 10 minut przed końcem rezerwowy Kamil Rado.
Garbarnia kończyła ten mecz w dziesiątkę - w doliczonym czasie gry drugą żółtą kartkę otrzymał Bartłomiej Piszczek (były zawodnik Stali).
GARBARNIA KRAKÓW - STAL STALOWA WOLA 2-1 (1-0)
Garbarnia: Widawski - Ryś, Haxhijan, Piszczek, Byrski, Leszczak (79. Kalicki), Uwakwe, Zelek (66. Wajda), Fedoruk (71. Stokłosa), Broź, Kozieł (58. Rado)
Stal: Dydo - Czarny, Dąbek, Żmuda, Sikorski, Majowicz (46. Widz), Łanucha, Horajecki, Kachniarz (66. Białek), Kantor, Fabianowski
Sędziował: Tomasz Zieliński z Konina. Żółte kartki: Zelek, Piszczek, Ryś, Stokłosa - Sikorski, Horajecki. Czerwona kartka: Piszczek (90+3, druga żółta)
źródło: własne / sportowefakty.pl